Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Petar Petrovic 07.10.2013

Referendum w Warszawie. Ulicami stolicy jeździ Gronkobus

W Gronkobusie członkowie stowarzyszenia Republikanie będą mówić o tym, dlaczego Hanna Gronkiewicz-Waltz nie powinna już być prezydentem stolicy.
Przemysław WiplerPrzemysław Wipler PAP/Tomasz Gzell

Referendum w Warszawie. Ulicami stolicy jeździ GronkobuAutobus potocznie nazywany ogórkiem jest oklejony plakatami, które mają namawiać do wzięcia udziału w referendum.
Lider Stowarzyszenia Republikanie Przemysław Wipler podkreśla, że polityczne autobusy wymyślił Donald Tusk. - Parafrazując stare mądre powiedzenie: kto autobusem wojuje, autobusem kiedyś może będzie musiał się przejechać - postanowiliśmy uruchomić gronkobus - mówi Wipler. W ciągu najbliższych 5 dni, autobus odwiedzi wszystkie dzielnice.

Referendum w Warszawie >>>
- Argumentów za odwołaniem Gronkiewicz-Waltz jest wiele - wyjaśnia Paweł Gruza. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz chwali się priorytetami, między innymi metrem warszawskim. Gruza przypomina, że metro jest opóźnione o cztery lata względem obietnic, rok względem umowy wykonawczej. Jeżeli chodzi o południową obwodnicę Warszawy, wydano prawie półtora miliarda złotych, ale według Gruzy zabrakło 100 milionów na zrobienie kilku bezkolizyjnych skrzyżowań.

Republikanie rozdają także ulotki w formie kartki z kalendarza, z datą 13 października "Święto Demokracji".

Kluczowa frekwencja
Referendum będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborze odwoływanego organu.
Gdy Hanna Gronkiewicz-Waltz zwyciężyła w wyborach na prezydenta Warszawy, do urn poszło 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie jej odwołania będzie ważne, jeśli zagłosuje co najmniej 389 430 osób. Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.
Według danych PKW, 22 września w Warszawie zarejestrowanych było 1 335 169 wyborców. Tak więc w tej chwili referendum byłoby ważne, gdyby frekwencja wyniosła nieco ponad 29 proc.
Sondaż został przeprowadzony przez telefony stacjonarne i komórkowe na próbie reprezentatywnej 1004 mieszkańców Warszawy powyżej 18 roku życia.
Inicjatorem akcji referendalnej jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Podpisy pod wnioskiem o jego przeprowadzenie zbierały też m.in. PiS i Ruch Palikota.
pp/IAR

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>