Tragedia u wybrzeży Lampedusy - czytaj więcej
Ostatnie szczegóły operacji premier Letta omówi z ministrami obrony oraz spraw wewnętrznych i zagranicznych. - Włochy od wtorku rozpoczną misję wojskowo-humanitarną na szeroką skalę, ponieważ jest dla nas rzeczą niedopuszczalną, by Morze Śródziemne było morzem śmierci - powiedział włoski premier.
W rozmowie z przebywającym w Rzymie premierem Finlandii szef włoskiego rządu ponowił życzenie wzmocnienia Agencji ochrony zewnętrznych granic Unii Europejskiej FRONTEX. Nieoficjalnie wiadomo, że Letta zabiegać będzie w Brukseli, aby w tym momencie na jej czele stanął Włoch.
Dwie katastrofy w październiku
Do tragedii doszło 3 października nad ranem. Jednostka wyruszyła z jednego z portów w Libii i po co najmniej kilkunastu godzinach żeglugi znalazła się w pobliżu włoskiej wyspy leżącej między Afryką i Europą. Na pokładzie rozpalono ognisko. Zajęła się od niego cała drewniana struktura. Jednostka w szybkim tempie poszła na dno. Uratowano 155 osób. Według świadków na pokładzie mogło być ponad 500 ludzi.
Do kolejnej katastrofy łodzi z nielegalnymi imigrantami doszło, 11 października, 65 mil od Lampedusy. Na pokładzie jednostki przebywało 250 osób. Dotychczas wydobyto z wody ciała 34 ofiar, 206 osób uratowano.
Zobacz galerię - Dzień na Zdjęciach >>>
IAR,kh