Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Beata Krowicka 15.10.2013

Przepychanki w czasie muzułmańskiego święta. Ekolodzy wzywają policję

Obrońcy praw zwierząt chcieli wedrzeć się na teren posesji, gdzie ma zostać dokonany ubój rytualny. Próbowali też wezwać policję, ale funkcjonariusze nie przyjechali.
Przepychanki między obrońcami praw zwierząt a wiernymi, przed meczetem w BohonikachPrzepychanki między obrońcami praw zwierząt a wiernymi, przed meczetem w BohonikachPAP/Artur Reszko
Galeria Posłuchaj
  • Awantura o ubój rytualny w Bohonikach - relacja Adama Klimiuka (IAR/Radio Białystok)
Czytaj także

Muzułmanie rozpoczynają we wtorek obchody święta Kurban Bajram. Wyznawcy islamu z całej Polski przybyli do Bohonik na Białostocczyźnie, gdzie zgodnie z tradycją chcą złożyć ofiary ze zwierząt. Przed meczet w Bohonikach przybyła też kilkunastoosobowa grupa działaczy Ogólnopolskiego Towarzystwa Obrony Zwierząt "Animals".

Kiedy w meczecie w Bohonikach zakończyły się modlitwy i część wiernych przeszła na posesję naprzeciwko, gdzie znajduje się Dom Pielgrzyma muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Bohonikach, działacze OTOZ Animals także próbowali tam wejść. Teren został jednak oznaczony jako prywatny, wszystkie osoby, które nie brały udziału w uroczystościach zostały wyproszone.
Doszło do utarczek słownych, ale żadnych poważniejszych incydentów nie było. W obecności dziennikarzy doszło do rozmowy muftiego Tomasza Miśkiewicza z Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP z działaczami OTOZ Animals, każda ze stron przedstawiła swoje argumenty w sporze o ubój rytualny.

Obrońcy zwierząt próbowali zawiadomić policję, ale radiowozy nie przyjechały do Bohonik.
Mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego Tomasz Miśkiewicz zapowiedział, że złoży tradycyjną ofiarę. Oświadczył, że nie będzie to ubój przemysłowy, ale rytualny, do którego muzułmanie mają prawo jako mniejszość wyznaniowa. Zapytany, czy nie obawia się odpowiedzialności karnej, odpowiedział, że w sprawie uboju rytualnego nie wypowiedział się jeszcze Trybunał Konstytucyjny. Mufti dodał, że ustawa o ochronie zwierząt jest sprzeczna z ustawą o stosunku państwa do związków wyznaniowych. Tomasz Miśkiewicz zaapelował do wszystkich o poszanowanie muzułmańskiej tradycji i podejście do sprawy w cywilizowany sposób.

Czy doszło do uboju rytualnego, nie wiadomo. Z relacji przedstawicieli społeczności muzułmańskiej wynika, że mógł się on odbyć w innym miejscu lub odbędzie się w czasie święta, ale w innym terminie. Wcześniej mufti Miśkiewicz poinformował, że część ofiarodawców zwierząt, w związku z zamieszaniem i w obawie o sankcje karne, wycofała się.

Minister Boni o uboju rytualnym

Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni oświadczył wcześniej, że "w obecnej sytuacji prawnej to Trybunał Konstytucyjny powinien rozstrzygnąć, jaka jest relacja pomiędzy uprawnieniami konstytucyjnymi, dającymi prawo do swobody religijnej i realizacji wszystkich rytuałów, a zapisami Ustawy o Ochronie Praw Zwierząt. Bardzo ważne jest również, żeby w tej napiętej i niejednoznacznej prawnie sytuacji uszanować potrzeby, związane ze świętami religijnymi tych wspólnot. Rozumiem trudną sytuację wspólnot religijnych w okresie oczekiwania na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego" - podkreślił minister Boni. - Szanuję zwyczaje i potrzeby religijne wspólnot wyznaniowych. Trzeba szczególnej wrażliwości by w tej sytuacji nie urazić niczyich przekonań i zachować wstrzemięźliwość wszystkich stron - głosi oświadczenie ministerstwa administracji.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydało komunikat i przypomniało, że od 1 stycznia 2013 r. możliwe jest dokonywanie uboju zwierząt według szczególnych metod wymaganych przez obrzędy religijne m.in. pod warunkiem, że ubój odbywa się w rzeźni, a zwierzę zostało uprzednio ogłuszone. Przypomniało też, że za złamanie zakazu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat.

Akt posłuszeństwa Bogu

Kurban Bajram nawiązuje do aktu posłuszeństwa Bogu, kiedy Ibrahim chciał poświęcić w ofierze swego syna Ismaela. Bóg zamienił tę ofiarę na baranka. Święto trwa 4 dni. W tym czasie muzułmanie odwiedzają się.

Zobacz galerię - Dzień na Zdjęciach >>>

IAR, PAP, bk