Wandale zdewastowali łódzki cmentarz Mania. Zniszczyli 350 nagrobków

Wcześniej informowano, że zdewastowanych zostało około 100 nagrobków. Po szczegółowych oględzinach ich liczba zwiększyła się do 350. Łódzka prokuratura prosi wszystkich właścicieli grobów o stawienie się na policji.

Przez kilka najbliższych dni w godz. od 9 do 15 na terenie cmentarza działać będzie policyjny punkt, w którym każda osoba pokrzywdzona będzie mogła na miejscu złożyć zawiadomienie. Zgłoszenia będą przyjmowane także w każdym łódzkim komisariacie.

- Pomoże to w zmianie zarzutów i kary dla zatrzymanych wandali - tłumaczy rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Jeśli wartość strat zbliży się do 200 tys. zł, sprawcom będzie groziło nawet 10 lat więzienia.

O zdewastowanych grobach zawiadomił we wtorek rano policję administrator nekropolii. Cmentarz zamknięto na kilka godzin . W związku ze sprawą łódzka policja zatrzymała we wtorek trzech mężczyzn - 16-, 32- i 35-latka. Podejrzani zostaną przesłuchani w czwartek.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń wszyscy razem spożywali w nocy alkohol, a następnie podczas powrotu do domu - jak twierdzą - z nudów weszli na cmentarz i zdewastowali stojące nagrobki. Dwaj starsi mężczyźni są pracownikami zakładu kamieniarskiego.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk