Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Owsiński 26.10.2013

Telefon Angeli Merkel na podsłuchu od 2002 roku?

Telefon komórkowy kanclerz Angeli Merkel znajduje się prawdopodobnie od 2002 roku na liście obiektów będących przedmiotem inwigilacji ze strony amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) - podał w sobotę niemiecki tygodnik "Der Spiegel".
Angela MerkelAngela Merkel PAP/EPA/Kay Nietfeld

Redakcja powołuje się na fragment tajnej kartoteki NSA. Z dokumentów wynika, że zadanie inwigilowania Merkel pozostawało aktualne jeszcze na kilka tygodni przed wizytą prezydenta USA Baracka Obamy w Berlinie w czerwcu 2013 roku. Numer telefonu Merkel zapisany jest w dokumencie, do którego dotarł "Der Spiegel", jako "GE Chancellor Merkel".

Europa oburzona, ale nie zaognia relacji z Waszyngtonem >>>

Niemiecka prasa: Obama nie wiedział o inwigilacji Merkel >>>
Jak podkreśla "Der Spiegel", z dokumentów nie wynika, jaki rodzaj kontroli stosowano wobec pani kanclerz - czy jej rozmowy były nagrywane, czy też analizowano tylko jej połączenia.
Operację wykonywała jednostka Special Collection Services (SCS), która ma filię na terenie ambasady USA w Berlinie. Według "Spiegla" pracownicy NSA i CIA, dysponujący najnowocześniejszymi antenami, kontrolują komunikację w dzielnicy rządowej w Berlinie.
Niemiecki rząd poinformował w środę, że amerykańskie służby mogły włamać się do telefonu komórkowego Merkel. Szefowa rządu w rozmowie telefonicznej z Obamą poprosiła o wyjaśnienie zarzutów.
Rząd w Berlinie bardzo poważnie potraktował doniesienia o rzekomej inwigilacji. Niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle wezwał do ministerstwa ambasadora USA, by wyrazić dezaprobatę władz. Media podawały, że operacja podsłuchiwania Merkel mogła być sterowana z budynku ambasady USA w Berlinie. Jak się okazało, służby miały dostęp do telefonu używanego przez Merkel do kontaktów partyjnych.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

to

''