Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 10.11.2013

Tajfun na Filipinach zabił 10 tysięcy osób. MSZ: nie ma informacji, by wśród ofiar byli Polacy

Na stałe na terenach gdzie przeszedł tajfun Haiyan mieszka kilkudziesięciu Polaków. Ocenia się, że żywioł pozbawił życia tysiące ludzi.

Ponad 10 tysięcy ofiar śmiertelnych. Setki - rannych. Ponad sto tysięcy ludzi utraciło dach nad głową. Tajfun Haiyan zrównał z ziemią dziesiątki miast. Prawdopodobnie to największa katastrofa w historii Filipin . Niektóre rejony zostały zniszczone nawet w 80 procentach.

MSZ sprawdza, czy wśród ofiar są Polacy. - Na razie weryfikujemy z miejscowymi władzami i polskim konsulatem na Filipinach, co się dzieje z Polakami, którzy na stałe mieszkają na terenach, przez które przeszedł tajfun - powiedział TVP Info rzecznik ministerstwa Marcin Wojciechowski.

Rzecznik MSZ zaapelował do osób, które zamierzają jechać na zagrożone tereny, by zgłaszały to placówkom dyplomatycznym RP w systemie e-konsulat. Dzięki temu polscy dyplomaci będą wiedzieć, że w ich regionie są polscy turyści, co ułatwi udzielanie im pomocy w trudnych sytuacjach.
Władze Filipin zaapelowały o międzynarodowe wsparcie. Najbardziej poszkodowani skarżą się, że pomoc dociera zbyt wolno. Najbardziej dramatyczne doniesienia napływają z miasta Tacloban , stolicy prowincji Leyte, gdzie mieszka ponad 220 000 osób. Na ulicach wciąż znajdują się ciała osób, które straciły życie podczas tajfunu. Media informują, że po ulicach spustoszonego miasta ludzie krążą w poszukiwaniu wody i jedzenia.

Tajfun Haiyan, któremu przypisano najwyższą, piątą kategorię, w sobotę nieco osłabł, do kategorii czwartej, niemniej prognozy nie wykluczają, że znów może przybrać na sile nad Morzem Południowochińskim w drodze nad Wietnam. Najsilniejsze uderzenie żywiołu spodziewane jest w poniedziałek.

Tragiczny bilans tajfunu. 10 tysięcy ofiar, całe miasta zrównane z ziemią (źródło: x-news)

IAR/asop