Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 10.11.2013

Wielkie marsze w Warszawie na Dzień Niepodległości. Zobacz trasy

W Dzień Niepodległości przez stolicę przejdzie prezydencki marsz "Razem dla Niepodległej" i organizowany przez narodowców "Marsz Niepodległości".
Najstarszy typ czołgu polskiej armii, który pojedzie na czele Marszu Razem dla NiepodległejNajstarszy typ czołgu polskiej armii, który pojedzie na czele Marszu "Razem dla Niepodległej PAP/Jacek Turczyk

Ulicami stolicy przejdzie w poniedziałek Marsz Niepodległości organizowany przez skrajną prawicę i Ruch Narodowy. Jego inicjatorzy spodziewają się, że weźmie w nim udział nawet około 50 tysięcy osób.
Organizator marszu Witold Tumanowicz mówi, że hasło tegorocznego pochodu brzmi "Idzie nowe pokolenie". - Chcemy zaakcentować, że dorasta już pokolenie, które nie partycypowało w porozumieniu okrągłostołowym, które czuje się oszukane. Na Marszu Niepodległości gromadzą się rzeczywiście wykluczeni. Ludzie, którzy nie odnaleźli się w rzeczywistości III Rzeczpospolitej. Ideą Marszu jest odzyskanie Polski dla serc i umysłów Polaków, dla nowego pokolenia, które właśnie nadchodzi - mówi organizator.


W ubiegłych latach Marsz Niepodległości przeradzał się w regularną bitwę z policją. Zamaskowani bandyci toczyli uliczne walki z funkcjonariuszami. Atakowano dziennikarzy i niszczono ich sprzęt. W ruch szły między innymi płyty chodnikowe, kosze na śmieci i kamienie. Byli ranni i poszkodowani.
Organizator marszu uważa, że w tym roku będzie inaczej. W celu zabezpieczenia pochodu przeszkolono specjalnie tak zwaną "straż marszu". - Nasze przygotowania idą w kierunku tego, żeby tego dnia było spokojnie. Straż jest po to, żeby było spokojnie i nie jest żadną bojówką. Jest służbą porządkową i ma przeprowadzić sprawnie logistycznie wielotysięczny tłum przez stolicę - zapewnia Witold Tumanowicz.
Organizatorzy marszu zapowiedzieli, że nie życzą sobie na nim policji. Wystosowali apel, aby funkcjonariusze trzymali się od nich na dystans.

Marsz ruszy o godz. 15 na Rondzie Dmowskiego. Jego trasa wiedzie ulicami: Marszałkowską, Waryńskiego, Spacerową i Belwederską. Uczestnicy złożą po drodze kwiaty pod pomnikami: Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Na koniec marszu zaplanowano przemówienia.

TRASA MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI - ZOBACZ >>>

Po ubiegłorocznych zajściach podczas Marszu Niepodległości na komisariaty doprowadzono 176 osób, rannych zostało 22 policjantów, a straty oszacowano na ponad 80 tysięcy zł.

"Razem dla Niepodległej"

Przed Marszem Niepodległości ulicami stolicy przejdzie pochód organizowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jarosław Romaniuk z Obozu Narodowo Radykalnego nie wyobraża sobie jednak, aby obie imprezy można było kiedyś połączyć. - Marsz Bronisława Komorowskiego jest głównie marszem urzędników. W zeszłym roku uczestniczyło w nim kilkuset funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Ten marsz można nazwać wielkim, ale tylko wtedy, kiedy za kryterium przyjmiemy budżet potrzebny na jego organizację - mówi narodowiec.

Marsz "Razem dla Niepodległej" według zapowiedzi Kancelarii Prezydenta ma być radosnym widowiskiem historycznym. jego współorganizatorem jest Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Marsz ten przejdzie ulicami stolicy po raz drugi. Rozpocznie się ok. godz. 13.15, bezpośrednio po zakończeniu uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

Trasa marszu przebiegać będzie ulicami: Królewską, Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i Alejami Ujazdowskimi. Po drodze uczestnicy będą się zatrzymywać przy kolejnych pomnikach zasłużonych Polaków, przed którymi prezydent złoży kwiaty.
Będą to pomniki: kard. Stefana Wyszyńskiego, Wincentego Witosa, Stefana Roweckiego "Grota", Ignacego Jana Paderewskiego, Romana Dmowskiego oraz Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. Przy ostatnim pomniku planowane jest wystąpienie Bronisława Komorowskiego.

W związku ze 150-leciem powstania styczniowego w marszu prezydenckim uhonorowana ma być pamięć powstańców z 1863 r.
Na początku pochodu będą szli żołnierze, w tym z Kompanii Reprezentacyjnej i Orkiestry Reprezentacyjnej. Za nimi podążać będą m.in. uczestnicy grup rekonstrukcyjnych.

11 listopada na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się także szczyt klimatyczny ONZ. Z kolei Anty-Szczyt organizują m.in. środowiska narodowe i związkowe (w tym Ruch Narodowy i NSZZ "Solidarność"). Nie planują one jednak manifestacji, a jedynie kilkugodzinną konferencję 10 listopada. Z kolei 16 listopada szczyt klimatyczny mają oprotestować związki zawodowe.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR, PAP, bk