Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Izabela Zabłocka 15.11.2013

Wybuch w Jankowie Przygodzkim. Zaczęło się wypłacanie zasiłków

Każda, poszkodowana rodzina w eksplozji i pożarze gazociągu w Jankowie Przygodzkim dostanie 6 tysięcy złotych. Takich rodzin jest kilkanaście.
Wójt gminy Przygodzice Krzysztof Rasiak podczas konferencji prasowej członków sztabu kryzysowego i ratownikówWójt gminy Przygodzice Krzysztof Rasiak podczas konferencji prasowej członków sztabu kryzysowego i ratownikówPAP/Jakub Kaczmarczyk

Wójt gminy Przygodzice Krzysztof Rasiak poinformował, że właściciel zniszczonego gazociągu, spółka Gaz System, ma przekazać 200 tysięcy złotych, które zostaną rozdzielone między poszkodowanych.

Na początku przyszłego tygodnia, pomocy zacznie też udzielać gminny ośrodek pomocy społecznej. Wójt powiedział, że pomoc deklarują też sąsiednie gminy, a nawet osoby prywatne. Uczniowie jednego z ostrowskich liceów przywiozą do Jankowa zebraną pomoc rzeczową.

Gmina Przygodzice otworzyła też konto, na które można wpłacać pomoc dla poszkodowanych:

ING BANK ŚLĄSKI S.A 90 1050 1201 1000 0024 0426 2343  z dopiskiem "Pomoc dla poszkodowanych wybuchem gazu w Jankowie Przygodzkim"

W Jankowie zaczęło już  działać mobilne centrum PZU, w którym poszkodowani mogą uzyskać informacje o wypłacie odszkodowań.

Lokalne władze deklarują, że wszyscy znajdą dach nad głową. Starosta ostrowski Paweł Rajski powiedział na konferencji prasowej, że spotkał się z poszkodowanymi, aby dowiedzieć się, jakiej pomocy potrzebują.

Tylko jedna rodzina zadeklarowała, że potrzebuje dachu nad głową. Jeszcze w piątek zamieszka ona w Ostrowie Wielkopolskim, w pomieszczeniu z zasobów starosty. Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Jarosław Urbaniak zadeklarował, że ma do dyspozycji osiem mieszkań.

Starosta nie wykluczył, że rodziny, które mieszkają teraz u krewnych, przeniosą się do lokali socjalnych. Dodał, że pięciu zniszczonych budynków mieszkalnych nie da się odbudować.

Wskutek wybuchu gazu dwie osoby zginęły, a 13 zostało rannych. Ogień zajął dziesięć domów i dwa budynki gospodarcze.
Obecnie w szpitalach przebywa łącznie siedem osób, najciężej poszkodowana kobieta została w czwartek przetransportowana śmigłowcem do Siemianowic Śląskich.

Podczas konferencji w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim lekarze poinformowali, że większość pacjentów jest w stanie stabilnym i wymaga teraz głównie opieki psychologa.

W szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim przebywa także dwuletnie dziecko. Jak poinformował dr Witold Jaśkiewicz, który kieruje oddziałem, na którym przebywa mała pacjentka, stan dziewczynki jest stabilny, średnio-ciężki. Prawdopodobnie konieczna będzie u niej transplantacja skóry.

Premier Donald Tusk zapowiedział pomoc dla poszkodowanych. Poinformował, że istnieje procedura, dzięki której uda się szybko wypłacić środki na odbudowę domów.

IAR/iz