Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Jaremczak 16.11.2013

Seremet: są podstawy do uchylenia immunitetu Nowakowi

- Istnieją dowody, które stanowią dość poważne argumenty za tym, żeby podpisać wniosek o uchylenie immunitetu Sławomirowi Nowakowi - oświadczył Prokurator Generalny. Jeśli Andrzej Seremet podpisze wniosek, będzie mógł zająć się nim Sejm.
Premier Donald Tusk przyjął w piątek dymisję Sławomira NowakaPremier Donald Tusk przyjął w piątek dymisję Sławomira NowakaPAP/Radek Pietruszka

Prokuratura twierdzi, że polityk Platformy Obywatelskiej świadomie nie wpisał do oświadczenia majątkowego swojego zegarka. Biegli oszacowali jego wartość na 17 tysięcy zł. A zgodnie z przepisami, posłowie i ministrowie mają obowiązek wykazywać w oświadczeniach wszelkie wartościowe rzeczy, które kosztują ponad 10 tys. złotych.

Seremet potwierdził w radiu RMF, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła w Prokuraturze Generalnej wniosek o uchylenie ministrowi immunitetu poselskiego. "Zostanie on przeze mnie rozpoznany" - zapowiedział.

Według Prokuratora Generalnego wniosek o uchylenie Nowakowi immunitetu może trafić do Sejmu już na początku tygodnia,
Nowak w piątek podał się do dymisji. Premier Donald Tusk mówił, że z żalem ją przyjmuje. Szef rządu wyraził nadzieję, że prawa zostanie szybko wyjaśniona i Nowak będzie mógł wrócić do ministerstwa transportu.

Nowak wielokrotnie zapewniał, że nie będzie uchylać się za immunitetem, bo zależy mu na wyjaśnieniu zarzutów. O zamiłowaniu Nowaka do drogich zegarków pisał wiosną tego roku tygodnik "Wprost" . Polityk PO tłumaczył, że jeden z nich to prezent od rodziny, a inny posiadał tylko przez kilka dni, bo pożyczył go od kolegi. Po publikacjach prasowych Nowak uzupełnił swoje oświadczenie majątkowe o zegarek - prezent od rodziny. To właśnie jego wartość biegli oszacowali na 17 tys. zł.

Dla opozycji zamieszanie wokół Nowaka to dowód na to, że rząd Tuska się rozsypuje. Targana wewnętrznymi konfliktami Platforma Obywatelska coraz mniej zajmuje się rządzeniem państwem a coraz więcej uwagi poświęca partyjnym rozgrywkom - mówili zgodnie politycy PiS, Solidarnej Polski, SLD i Twojego Ruchu.

PAP/asop