Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 17.11.2013

Ogień w warszawskim metrze! Kilka osób w szpitalu

Stacja warszawskiego metra Politechnika zamknięta z powodu zadymienia. Pięć osób odwieziono do szpitali z powodu lekkiego podtrucia dymem.
Służby ratownicze przed stacją metra PolitechnikaSłużby ratownicze przed stacją metra PolitechnikaPAP/Radek Pietruszka
Galeria Posłuchaj
  • Krzysztof Malawko o awarii w warszawskim metrze (IAR)
  • Artur Laudy o awarii w warszawskim metrze (IAR)
Czytaj także

Około 700 osób ewakuowano ze stacji Politechnika - informuje stołeczna straż pożarna. Powodem ewakuacji było zadymienie peronu po awarii wagonu pociągu Inspiro. Sytuacja została opanowana. Jak powiedział IAR Artur Laudy z zespołu prasowego komendy warszawskiej Straży Pożarnej, pięć osób odwieziono do szpitali z powodu lekkiego podtrucia dymem. Laudy dodał, że obecnie trwa przewietrzanie stacji i nikomu nie grozi już niebezpieczeństwo. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia i czeka na ekspertów, którzy wyjaśnią, co się dokładnie wydarzyło.

Rzecznik stołecznego metra Krzysztof Malawko podał, że z jednego z wagonów pociągu Inspiro, wjeżdżającego na peron, zaczął się wydobywać dym. Z powodu zadymienia zamknięto całą stację, pasażerów ewakuowano. Akcja została przeprowadzona - dodaje rzecznik - szybko i sprawnie.

Krzysztof Malawko podkreślił, że całe zdarzenie zostanie dokładnie przeanalizowane, tak by znaleźć przyczyny zdarzenia. Dodał, że na razie nie może odnieść się do relacji świadków, według których spod wagonu wydobywały się płomienie. Jak zaznaczył, wszystkie wagony metra są budowane z materiałów ognioodpornych. - A więc wystąpienie ewentualne płomieni byłoby rzeczywiście bardzo dziwne. To na pewno będzie poddane bardzo wnikliwej analizie - mówi Malawko.

Źródło: TVN24/x-news

Jak relacjonuje Bartek Wasilewski z Programu Czwartego Polskiego Radia z wagonu wydobywały się gęste kłęby dymu, widać też było płomienie wydobywające się spod składu. Pasażerowie wybiegli na peron. Wszyscy obecni na stacji Politechnika zostali ewakuowani. Peron wyłączono z ruchu. Wokół jest mnóstwo karetek i pojazdów straży pożarnej - mówił Wasilewski.

Metro kursuje od strony Kabat do stacji Wilanowska, w przeciwnym kierunku od Młocin do Stacji Ratusz Arsenał. Rzecznik metra mówił IAR, że na razie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj