Jak informuje portal tvn24.pl, wartość zegarka, który Sławomir Nowak przekazał prokuraturze to około 600 złotych. - Potwierdzam, że jeden z zegarków renomowanej firmy, poddanych przez nas oszacowaniu przez biegłego, okazał się podróbką - mówi tvn24.pl zastępczyni rzecznika warszawskiej prokuratury okręgowej Katarzyna Całów-Jaszewska.
W poniedziałek prokuratura zapowiedziała, że zamierza postawić Nowakowi zarzuty ws. składania przez niego niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. W związku z tym minister złożył rezygnację z funkcji ministra. Premier dymisję przyjął. W piątek do Sejmu wpłynął wniosek o uchylenie immunitetu Sławomira Nowaka. Wniosek przesłał Prokurator Generalny. Poseł Nowak, były minister transportu, zapowiadał, że sam zrzeknie się immunitetu, gdy wniosek trafi do Sejmu. Rzecznik Prokuratora Generalnego Mateusz Martyniuk powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że wniosek ma związek z postępowaniem, jakie prowadzi warszawska Prokuratura Okręgowa.
Źródło: TVN24/x-news
Postępowanie dotyczy składania przez Nowaka niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. W kolejnych oświadczeniach, składanych od listopada 2011 do marca 2013 roku, nie wykazał on zegarka renomowanej firmy, wartego minimum 17 tysięcy złotych.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
tvn24.pl/IAR/aj