Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 26.11.2013

Będzie śledztwo? Przelewy Hofmana pod lupą prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim nie podjęła jeszcze decyzji o wszczęciu śledztwa przeciw posłowi Adamowi Hofmanowi.
Adam HofmanAdam HofmanPolskie Radio

O nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych posła Prawa i Sprawiedliwości Adama Hofmana zawiadomiło prokuraturę Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zawiadomienie złożono po kontroli prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych złożonych przez polityka w związku ze sprawowaniem przez niego mandatu posła na Sejm RP. Postępowaniem objęto lata 2007-2012.

Jak poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak, zawiadomienie dotyczy zakwestionowanych przez CBA operacji finansowych o wartości ponad 100 tys. zł, w tym również przelewów od innej osoby. Sam Hofman wyjaśnił w ubiegłym tygodniu, że chodzi o niezapłacenie podatku od pożyczki. Media podały, że pieniądze Hofmanowi miał pożyczać prezes spółki Wrocław 2012. Robert Pietryszyn potwierdził, że przelewał na konto Posła Prawa i Sprawiedliwości pieniądze. - To była krótkotrwała, parodniowa pożyczka w nagłej sprawie - podkreślił.

Przelewy nie tylko od Pietryszyna?

Janusz Walczak podał, że prokuratura na tym etapie badania sprawy nie odnosi się do informacji dotyczących tożsamości osoby, która miała przelewać pieniądze na konto polityka. Prokurator potwierdził, że w stosunku do części zobowiązań podatkowych nieodległy jest termin ich przedawnienia. - Operacje finansowe wskazane przez CBA w zawiadomieniu miały miejsce na przestrzeni kilku lat. Trudno jednak mówić o realnym zagrożeniu przedawnieniem. W przypadku podjęcia decyzji procesowych możliwe jest bowiem przerwanie biegu przedawnienia - powiedział.

Walczak powiedział, że zawiadomienie CBA dotyczy narażenia na uszczuplenie podatku w odniesieniu do podatku małej wartości. W ustawie karno-skarbowej podatek małej wartości to podatek, który nie przekracza dwustukrotnej wartości najniższego wynagrodzenia, czyli do 320 tys. złotych.

Źródło: Fakty TVN/x-news

Hofman poinformował w ubiegłym tygodniu, że zawiesza członkostwo w PiS i klubie partii do czasu wyjaśnienia sprawy swego oświadczenia majątkowego. Prezes PiS podał wówczas, że Hofman nie będzie rzecznikiem PiS i szefem okręgu konińskiego.

PAP/aj