Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Jaremczak 27.11.2013

W Bydgoszczy nie chcą mostu Lecha Kaczyńskiego?

Rada Miasta chce zmienić wcześniejszą uchwałę w sprawie nadania nowej przeprawie imienia byłego prezydenta. Przeciwko tej decyzji protestowali mieszkańcy a także politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Lech KaczyńskiPrezydent Lech Kaczyńskipolskieradio.pl

- Gromadzi nas protest i gniew. 14 kwietnia 2010 roku Rada Miasta Bydgoszczy postanowiła, że nowo budowany most w Bydgoszczy będzie nosił imię Lecha Kaczyńskiego. Rada Miasta postanowiła także, że wszystkie ofiary tej katastrofy zostaną upamiętnione na specjalnym obelisku. Dziś budowa mostu dobiega końca, lada dzień zostanie włączony do ruchu. Ale w przeddzień uroczystości radni PO proponują zmianę tamtej uchwały. Chcą, żeby most nazywał się Uniwersytecki - mówił podczas protestu poseł PiS Kosma Złotowski.

W proteście wzięło udział kilkaset osób. Dawni współpracownicy Lecha Kaczyńskiego, Maciej Łopiński i Jacek Sasin apelowali do bydgoskich radnych, aby nie zmieniali nazwy mostu. Łopiński podkreślił, że bydgoscy radni uchwalili nadanie mostowi imienia Lecha Kaczyńskiego w szczególnym czasie żałoby po katastrofie smoleńskiej i jako jedni z pierwszych, podobnie jak m.in. samorządowcy z Sopotu, Sieradza i Gdyni.

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>

Protest na Starym Rynku zorganizowali działacze PiS oraz Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego. Obecni byli współpracownicy tragicznie zmarłego prezydenta - Maciej Łopiński, Jacek Sasin, Zbigniew Nowek i Jan Krzysztof Ardanowski, a także posłowie z regionu i bydgoscy radni PiS oraz inicjator nadania mostowi imienia Lecha Kaczyńskiego były prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz.
Sasin podkreślił zaś, że "uczciwi ludzie powinni protestować przeciwko niegodziwości" i apelował, aby "nie dać zapomnieć o Lechu Kaczyńskim". Zaznaczył, że ewentualna decyzja radnych o zmianie nazwy mostu nie będzie ostateczna. - Coraz bliżej jest dzień, kiedy przyjdziemy i zmienimy nazwę - dodał.
Zebrani w czasie protestu wznosili okrzyki: "hańba", "zdrajcy", "zwyciężymy".
Manifestacji towarzyszyła wystawa na rynku poświęcona pamięci Lecha Kaczyńskiego, przedstawiająca wydarzenia z jego prezydentury i relacje z pogrzebu.
Uchwałę o nadaniu mostowi imienia Lecha Kaczyńskiego przyjęli radni na wniosek ówczesnego prezydenta Konstantego Dombrowicza w kwietniu 2010 roku.
Decyzja radnych od momentu uchwalenia do dziś wywołuje kontrowersje wśród mieszkańców Bydgoszczy. Na łamach gazet i na portalach wiele osób wyrażało swoje opinie, pojawiały się propozycje innej nazwy mostu.
Niedawno klub radnych PO złożył projekt o zmianie nazwy na Most Uniwersytecki. Nazwa Most Uniwersytecki często była zgłaszana przez mieszkańców, przeprawa będzie bowiem częścią budowanej Trasy Uniwersyteckiej.
Budowa Trasy Uniwersyteckiej długości 1,6 km z mostem przez Brdę rozpoczęła się jesienią 2010 r. Jej uroczyste otwarcie zaplanowano na połowę grudnia, ale już tydzień wcześniej ma zostać udostępniona do ruchu. Inwestycja będzie kosztować 207 mln zł, z czego finansowanie unijne wyniesie 93 mln zł.

PAP/asop