Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Paula Golonka 27.11.2011

Polska to kraj obietnic, nie perspektyw

Bartosz Marczuk ("Dziennik Gazeta Prawna", Instytut Sobieskiego): Dane statystyczne sugerują, że Polska nie jest specjalnie dobrym krajem dla młodych Polaków.
Polska to kraj obietnic, nie perspektywFlickr.com, lic. CC, Ulf Liljankoski
Posłuchaj
  • "Za, a nawet przeciw" - 23 listopada 2011
Czytaj także

Czy w dobie ogólnoświatowego kryzysu emigracja i poszukiwanie pracy za granicą ma jeszcze sens? Jakie perspektywy mają ci, którzy już wyjechali? - Z jednej strony Polska rzeczywiście się rozwija i na tle Europy, która ma różne formy kryzysu, wydaje się krajem stabilnie rozwijającym i rokującym perspektywy na przyszłość. Z drugiej strony jeśli porównamy warunki, jakie oferuje Wielka Brytania młodym ludziom, którzy chcą tam pracować i zakładać rodziny, z warunkami które ma do zaoferowania Polska, to trudno jest nawoływać "Wracajcie, bo tutaj macie lepsze perspektywy". Polska na dłuższą metę rokuje szanse, ale powrót to jest decyzja bardzo trudna – wyjaśnia Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.

- W ostatnich miesiącach rzeczywiście zauważamy pewną liczbę powracających. Można powiedzieć, że z tej liczby ponad 2 milionów osób, które pracowały głównie w Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii czy Niemczech, mniej więcej pół miliona wróciło do Polski. Te statystyki mówią o rosnącym rynku pracy w Polsce. W ciągu ostatnich dwóch lat rynek zwiększył się o 700 tys. miejsc pracy - przekonuje Andrzej Halicki (PO). Poseł zaznacza, iż Polacy wracają do kraju bogatsi w doświadczenie, w wiedzę. – W prasie zagranicznej Polska jawi się jako kraj, który jest nie tylko stabilny, ale też jest krajem potencjalnego wzrostu i sukcesu gospodarczego – zaznacza polityk PO. - Czym zdrowszy będzie nasz budżet, czym mniej będziemy rozrzutni i spolegliwi wobec intencji, czasem bardzo słusznych, ale wyłącznie wydatkowych, będziemy na pewno bardziej wiarygodni dla inwestorów, a stąd się biorą nowe miejsca pracy – mówi Andrzej Halicki.

Z kolei Bartosz Marczuk ("Dziennik Gazeta Prawna", Instytut Sobieskiego) przypomina: - W 2010 znów wzrosła emigracja, wyjechali głównie ludzie młodzi. Przywileje adresowane są albo do osób starszych, albo do tych, którzy są dobrze zorganizowani politycznie, bądź w związkach zawodowych.

- Wśród osób, które wybierają się na czasową emigrację, połowa to są osoby między 20 a 30. rokiem życia. Do tej pory wielkich fal migracji powrotnych nie było. Wyjazd podejmują osoby, które są gotowe zaakceptować większe ryzyko. Trudno jednoznacznie powiedzieć, że to pesymiści - zauważa Marta Anacka (Wydział Nauk Ekonomicznych UW, Ośrodek Badań nad Migracjami). Z kolei polityk PO zaznacza, że w ostatnich latach zmieniły się model rodziny, życia i postrzegania kariery. - Uczyniliśmy naprawdę cywilizacyjny skok, ale ciągle doganiamy Europę. Uważam, że odpowiedzią na problemy jest dalsza integracja z Europą i Europy w ogóle, dalsza integracja gospodarcza - podkreśla Andrzej Halicki.

Aby dowiedzieć się więcej, wysłuchaj całej audycji "Za, a nawet przeciw, 23 listopada 2011" z udziałem słuchaczy i ekspertów: Jadwigi Naduk z firmy rekrutacyjnej HAYS Poland i Macieja Grelowskiego z BCC.

Audycja powstała w ramach projektu Polskiego Radia i NBP "Stop kryzysowi!".