Relacja z sesji specjalnej Rady Najwyższej Ukrainy:
16.01
Wbrew zapowiedziom, ukraiński parlament nie uchwali dzisiaj ustawy o amnestii. Przewodniczący Rady Najwyższej otworzył i od razu zamknął wieczorne posiedzenie.
15.02
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przyjął dymisję rządu premiera Mykoły Azarowa i polecił mu wykonywanie dotychczasowych obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów.
Czytaj więcej >>>
14.56
- Protestujący na Ukrainie oczekują uchwalenia ustawy o amnestii, przedterminowych wyborów oraz powrotu do konstytucji z 2004 r. i bez spełnienia tych warunków nie zejdą z Majdanu - ocenia analityk ds. Ukrainy z PISM Jewgen Worobiow.
14.45
W Brukseli rozpoczął się szczyt Unia Europejska-Rosja. W przeciwieństwie do tych w przeszłości, będzie krótki - zamiast dwudniowego spotkania i wspólnej kolacji, rozmowy zaplanowano na dwie i pół godziny.
14.22
Narada polityków partii UDAR w ukraińskim parlamencie.
fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
14.08
Premier Donald Tusk leci w czwartek do Brukseli na rozmowy z szefem Komisji Europejskiej Jose Barroso. Potwierdziła to rzeczniczka Komisji Pia Arhenkilde Hansen. Jak się nieoficjalnie dowiedziała IAR w Kancelarii Premiera, tematem rozmów ma być przede wszystkim kryzys polityczny na Ukrainie.
13.30
- Mamy nadzieję, że wyszliśmy na drogę pokojowego rozwiązania sytuacji - tak wydarzenia w Kijowie komentuje ambasador Ukrainy w Polsce Markijan Malskyj.
13.10
Około godziny 15 ma się skończyć kolejna przerwa w obradach Rady Najwyższej. Po południu deputowani zajmą się ustawą o amnestii dla uczestników protestów oraz powołaniem komisji, która rozpatrzy zmiany w konstytucji. Celem tych zmian jest ograniczenie kompetencji szefa państwa i rozszerzenie kompetencji parlamentu.
12.59
- Ważne, że nadzwyczajna sesja Rady Najwyższej rozpoczęła torować drogę do całościowego procesu politycznego, który doprowadzi do wyjścia z kryzysu. W centrum tych wysiłków powinny być oczekiwania ludzi - uważa unijny komisarz do spraw rozszerzenia. Sztefan Fuele jest w Kijowie.
Pod koniec ubiegłego tygodnia spotkał się z prezydentem Wiktorem Janukowyczem, przywódcami partii opozycyjnych: Arsenijem Jaceniukiem, Witalijem Kliczką i Ołehem Tiahnybokiem. Był też na Majdanie Niepodległości i rozmawiał z protestującymi.
11.35
Koniec przerwy w obradach parlamentu. Większość kontrowersyjnych przepisów przyjętych 16 stycznia przez Radę Najwyższą zostało unieważnionych.
10.55
Deputowana Partii Regionów i bliski współpracownik prezydenta Hanna Herman apeluje do uczestników sporu na Ukrainie o wzajemne przebaczenie win. - Hanno Nikołajewna, a kto będzie wskrzeszał umarłych? - spytała się jej jedna z dziennikarek.
10.38
- Od wielu miesięcy mówimy o tym, że to, co dzieje się dziś na ulicach jest wynikiem pracy tego rządu. To nie jest jeszcze zwycięstwo, to dopiero krok do zwycięstwa - tak dymisję premiera Azarowa komentuje jeden z liderów opozycji Witalij Kliczko.
10.20
Przerwa w obradach parlamentu przedłożona do godz.12 (11 czasu polskiego). W tym czasie w kuluarach trwa ustalenie, którymi ustawami zajmą się deputowani.
9.27
Mykoła Azarow poinformował, że rezygnując z zajmowanego urzędu chce umożliwić kompromis polityczny. "W celu stworzenia dodatkowych warunków dla zapewnienia kompromisu społeczno - politycznego, oraz pokojowego uregulowaniu konfliktu, podjąłem decyzję, by zwrócić się do prezydenta Ukrainy z prośbą o przyjęcie mojej dymisji" - czytamy w komunikacie wydanym przez Azarowa.
Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>
9.15.
Od minuty ciszy upamiętniającej ofiary ostatnich zamieszek w Kijowie rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Najwyższej Ukrainy. Chwilę później zarządzono półgodzinną przerwę by omówić porządek obrad.
(źródło: ENEX/x-news)
Ofiary śmiertelne zamieszek>>>
Podczas poniedziałkowego spotkania prezydenta Wiktora Janukowycza z liderami opozycji ustalono, że deputowani zajmą się między innymi kontrowersyjnymi ustawami. Zdaniem polityków opozycji ograniczają one wolność słowa i wolność zgromadzeń.
Ustawy ograniczające wolność słowa i wolność zgromadzeń zostały przyjęte>>>
W poniedziałek Janukowycz po raz drugi, w ostatnich dniach, zaproponował, by na czele rządu stanął Arsenij Jaceniuk, jeden z liderów ugrupowań opozycyjnych. Ten jednak ofertę tę odrzucił.
IAR/PAP/asop