Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Robert Kalinowski 07.03.2014

Zakładnicy Putina na Krymie i polskie interesy [ANALIZA]

Kreml podeptał na Krymie normy, które zapewniają światu porządek pisze „The Economist”. Według ukraińskiej służby granicznej na Półwyspie jest już 30 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Tymczasem Kreml i Biały Dom wciąż nie są zgodni w ocenie ostatnich wydarzeń.
Obama nie znalazł na razie wspólnego zdania z Putinem na temat UkrainyObama nie znalazł na razie wspólnego zdania z Putinem na temat UkrainyPAP/EPA/SHAWN THEW
Waszyngton i Moskwa przeciągają ukraińską linę. O kryzysie krymskim dyskutowali telefonicznie prezydenci Rosji i USA: Władimir Putin i Barack Obama. Oficjalne komunikaty obu stron są jednoznaczne: porozumienia nie ma.

Gospodarz Kremla uważa, że Rosja nie może stać z boku, gdy na Ukrainie dokonał się przewrót i łamane są prawa rosyjskojęzycznej ludności.

Moskwa  pogwałciła suwerenność Ukrainy –  to zdanie Białego Domu. Dlatego, jak zauważył Obama, jego kraj w porozumieniu z sojusznikami z Europy zdecydował o wprowadzeniu międzynarodowych sankcji. Zaproponował również scenariusz wyjścia z trudnej sytuacji. Zakłada on powrót rosyjskich żołnierzy do baz, wpuszczenie na Krym międzynarodowych obserwatorów oraz podjęcie bezpośrednich rozmów Moskwy z Kijowem.

W ostrych słowach działania Putina na Krymie ocenia John Boehner, szef Izby Reprezentantów USA.

CNN Newsource/x-news

W podobnym tonie wypowiedział się francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius. W wywiadzie dla radia France Info ocenił, że mamy do czynienia z najpoważniejszym kryzysem od zakończenia Zimnej Wojny.

Rzecznik Kremla: Świat nas nie rozumie!

Moskwa nic sobie na razie nie robi z amerykańskich i europejskich połajanek. Świat źle ocenia nasze działania - twierdzi rosyjska administracja. Jednocześnie rosyjski parlament zdecydował jednak o opóźnieniu procedury ewentualnego włączenia Krymu do Federacji. Dopiero 21 marca w Dumie Państwowej odbędzie się pierwsze czytanie projektu poprawek w tej sprawie. Czyżby  stronie rosyjskiej przestało się śpieszyć z formalnym przyjęciem Półwyspu?

Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR): Rosja musi zmienić prawo, jeśli chce inkorporować Krym

 

The Economist: Putin uprowadził Ukrainę

Rosyjskiego prezydenta ostro krytykują zachodnie środowiska opiniotwórcze.  - Putin podeptał na Krymie normy, które zapewniają światu porządek i stworzył niebezpieczny precedens. Można go ukarać, ale to wiąże się z kosztami - napisał The Economist. Tygodnik porównuje Kreml do porywaczy.  Władimir Putin uprowadził Ukrainę, a mieszkańcy tego kraju są zakładnikami.  Niektórzy na Zachodzie mogą machnąć ręką na Krym, ale to jest błędne myślenie - bo uleganie porywaczom na dłuższą metę nigdy się nie opłaca, podkreślają analitycy opiniotwórczego magazynu.

Polskie interesy

Podpisanie części politycznej umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską nastąpi na przełomie marca i kwietnia w Kijowie - poinformował premier Donald Tusk. Szef rządu nie wyklucza, że wcześniej pojedzie do stolicy Ukrainy, by pomóc w przygotowaniach. Tymczasem Polska już teraz przygotowuje się na ewentualne przyjęcie uchodźców z Ukrainy - zapewnia minister spraw wewnętrznych. Bartłomiej Sienkiewicz gościł na  poligonie w podkarpackiej Nowej Dębie.

Źródło: TVN24/x-news

W rozmowie z Pawłem Wojewódką gość Popołudnia z Jedynką gen. Roman Polko pozytywnie ocenił  decyzję o wysłaniu amerykańskich F-16 do Polski. - To wyraźny sygnał dla Putina, żeby jego ambicje nie sięgały zbyt daleko, bo będzie musiał liczyć się z kontrą – powiedział Polko.

Gen. Roman Polko: żołnierze bez oznaczeń to terroryści (Popołudnie z Jedynką)

 

W Polsce nie milkną też echa czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. - Potrzebne są ostrzejsze kroki wobec Rosji, a nie połowiczne rozwiązania. Na Krymie mamy taką sytuację, że jedno państwo chce "zaiwanić" drugiemu kawałek terytorium, a my mówimy: poczekajmy jeszcze kilka dni. W naszym interesie jest maksymalizować oczekiwania - mówił w Polskim Radiu eurodeputowany Paweł Kowal.

Paweł Kowal o postanowieniach szczytu UE ws. Ukrainy (Sygnały dnia/Jedynka)

W tym kontekście ciekawie wyglądają wyniki  najnowszego sondażu Millward Brown dla TVN24. Polacy obawiają się polityki zagranicznej prowadzonej przez Rosję. Większość naszych rodaków popiera jednak działania premiera Donalda Tuska w sprawie Ukrainy.

Źródło: TVN24

A na Krymie emocje i niepewność

Napięcie na półwyspie nie maleje. Drugi dzień z rzędu nie wpuszczono tam wojskowych obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Według ukraińskiej służby granicznej na Krymie jest już 30 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Na filmie zamieszczonym poniżej widać jak rosyjscy "anonimowi żołnierze" bez oznaczeń na mundurach stanęli twarzą w twarz z ukraińskim mundurowym. Doszło do słownych utarczek..

Źródło: military unit 2272/x-news

Zdaniem Refata Czubarowa szefa tatarskiego parlamentu na Krymie wielkim kłamstwem były  obrady Rady Rosyjskiej Federacji, która zezwoliła prezydentowi Putinowi na użycie wojsk na Półwyspie. - Tam nikogo nie prześladowano z powodu poglądów politycznych i narodowości - powiedział Czubarow w audycji "Więcej świata".

Refat Czubarow o sytuacji na Krymie (Więcej świata/Jedynka)

Spór o Krym. "Największy kryzys od zimnej wojny" [relacja] >>>

Konflikt na Ukrainie zaostrzył się po ucieczce Wiktora Janukowycza. Dotychczasowy prezydent kraju musiał wyjechać po protestach na Majdanie. Armia Kremla wkroczyła wtedy na Krym. Moskwa tłumaczy, że chroni mieszkających tam rosyjskich obywateli.

Robert Kalinowski