Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 16.05.2014

Polityczne starcie na "wałach". Eurowybory coraz bliżej

Wybory do Parlamentu Europejskiego zbliżają się wielkimi krokami. W ostatnich godzinach głównym tematem kampanii wyborczej stało się ewentualne zagrożenie powodzią.
Eurowybory odbędą się 25 majaEurowybory odbędą się 25 majaPAP/Radek Pietruszka i PAP/Darek Delmanowicz
Posłuchaj
  • Doktor Anna Materska-Sosnowska z UW o zachowaniu Donalda Tuska (IAR)
  • Doktor Anna Materska-Sosnowska z UW o postawie Jarosława Kaczyńskiego (IAR)
  • Jarosław Kaczyński o polityce Donalda Tuska (IAR)
  • Tadeusz Zwiefka z PO o zawieszaniu kampanii przez szefa PiS (IAR)
Czytaj także

Eurowybory 2014 - zobacz serwis specjalny >>>

W czwartek rano rzecznik PiS Adam Hofman poinformował, że lider tej partii Jarosław Kaczyński zawiesza udział w kampanii i udaje się na południe Polski. We Wrzawach Kaczyński skrytykował rząd za odłożenie realizacji programu zabezpieczenia Podkarpacia przed powodzią, przygotowanego przez minister rozwoju regionalnego w rządzie PiS Grażynę Gęsicką. - Łatwiej pochwalić się autostradą niż wałem przeciwpowodziowym - podkreślił.

Źródło: TVN24/x-news

Decyzję byłego premiera komentowali politycy PO. - Apeluję do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, aby odwołał zaplanowaną konferencję prasową. Jeśli jej nie odwoła, oznaczać to będzie, że po raz kolejny oszukuje wyborców, mówiąc, że zawiesza kampanię, a tak naprawdę ją prowadzi - powiedział szef sztabu Platformy w eurowyborach Tadeusz Zwiefka.

Źródło: TVN24/x-news

- Słyszałem, że szpieg z krainy deszczowców grasował na wałach, szukał powodzi i nie znalazł. Przykro mi z tego powodu - mówił Donald Tusk. Jego zdaniem "nie chodzi o to, by przerywając kampanię, przenosić ją na wały i modlić się o niepowodzenie, bo to byłaby gruba przesada". - Rozumiem troskę wszystkich i chciałbym, aby była ona autentyczna i szczera - dodał.

Słowa szefa rządu szybko na Twitterze skomentował Adam Hofman. - Na wałach PDT się zna. (Amber Gold etc.) - napisał rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.

Fot.
Fot. Twitter

Premier do tematu "powodziowego" powrócił w piątek rano po spotkaniu z pracownikami Służby Granicznej w Medyce na Podkarpaciu. - Donald Tusk nie miał wyjścia - musiał jechać na zagrożone powodzią południe - podkreśla dr Anna Materska-Sosnowska - Po pierwsze, reagowanie w takich sytuacjach należy do jego obowiązków. Po drugie, troszczy się o notowania rządu i swojej partii przed nadchodzącymi wyborami.

Politolog z Uniwersytetu Warszawskiego przekonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że gdyby premier nie zaczął działać w tej sprawie, to poniósłby spektakularną porażkę.

Doktor Anna Materska-Sosnowska odniosła się także do postawy Jarosława Kaczyńskiego. Jej zdaniem Polacy nie uwierzą w czystość intencji prezesa Prawa i Sprawiedliwości, bo na kilka dni przed wyborami jest to po prostu "mydlenie im oczu".

Polityczna burza

Lidera PO i przewodniczącego PiS w ostrych słowach skrytykował w radiowej Jedynce Jarosław Gowin. - To trochę wygląda tak, jakby Donald Tusk i Jarosław Kaczyński wyczekiwali na ludzką tragedię - zaznaczył prezes Polski Razem.

W podobnym tonie sprawę skomentował Eugeniusz Kłopotek. - Nienawidzę polityków, którzy wykorzystują dramaty, takie jak zagrożenie powodziowe, w celach wyborczych - powiedział w Trójce poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Jeżeli ktoś chce jechać na wały, to łopatę w rękę i do roboty - dodał Kłopotek, który też kandyduje do Parlamentu Europejskiego. Zadeklarował, że gdyby życie i mienie ludzi było zagrożone, to działacze PSL-u pospieszyliby z pomocą.

IAR/PAP/Trójka/Jedynka/polskieradio.pl/aj