Walka pomiędzy tymi dwoma partiami przysłoniła zmagania innych ugrupowań.Trzecie SLD, które wybrało 9,44 procent wyborców otrzymało nieco ponad 667 tysiące głosów. Tymczasem na PO zagłosowało 2 miliony 271 tysięcy 215, a na PiS 2 miliony 246 tysięcy 870 wyborców. Czwarta w rankingu Nowa Prawica Janusza Korwin Mikkego uzyskała poparcie na poziomie 7,15 procent, czyli wybrało ją 505 tysięcy 586 Polaków. Ostatnie ugrupowanie, które cieszy się z mandatów, czyli Polskie Stronnictwo Ludowe ma 6,8 procent. Na ludowców głosowało 480 tysięcy 846 wyborców.
Ostateczne wyniki oznaczają, że PO i PiS uzyskały po 19 mandatów, SLD - 5, Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego i PSL po 4.
Stefan Jaworski, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej/TVN24/x-news
Z list Platformy Obywatelskiej mandaty zdobyli: Jerzy Buzek, Michał Boni, Danuta Huebner, Róża Thun, Janusz Lewandowski, Dariusz Rosati, Jacek Saryusz-Wolski, Bogdan Zdrojewski, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Danuta Jazłowiecka, Barbara Kudrycka, Elżbieta Łukacijewska, Jan Olbrycht, Julia Pitera, Marek Plura, Adam Szejfed, Jarosław Wałęsa, Bogdan Wenta oraz Tadeusz Zwiefka.
PiS w Parlamencie Europejskim reprezentować będą: Ryszard Czarnecki, Andrzej Duda, Anna Fotyga, Marek Jurek, Zdzisław Krasnodębski, Marek Gróbarczyk, Dawid Jackiewicz, Zbigniew Kuźmiuk, Bolesław Piecha, Janusz Wojciechowski, Beata Gosiewska, Ryszard Legutko, Tomasz Poręba, Karol Karski, Stanisław Ożóg, Mirosław Piotrowski, Kazimierz Ujazdowski, Tadeusz Złotowski oraz Jadwiga Wiśniewska.
Z list SLD do PE trafią: Adam Gierek, Krystyna Łybacka, Janusz Zemke, Lidia Geringer de Oedenberg oraz Bogusław Liberadzki.
Nową Prawicę reprezentować będą: Janusz Korwin-Mikke, Robert Iwaszkiewicz, Stanisław Żółtek i Michał Marusik.
Europosłowie PSL to: Czesław Siekierski, Jarosław Kalinowski, Andrzej Grzyb i Krzysztof Hetman.
Frekwencja w eurowyborach wyniosła 23,82 procent i była niższa od tej sprzed pięciu lat o 0,71 procent.
PKW print screen
Największym wygranym Jerzy Buzek
Polityk PO startował w okręgu śląskim. Uzyskał najlepszy wynik w kraju, zagłosowało na niego 254 tysiące wyborców. Kolejni z wysokim poparciem są: Danuta Hubner (PO) z ponad 225 tysiącami głosów, Bogdan Zdrojewski (PO), na którego głosowało 160 tysięcy osób i Janusz Wojciechowski (PiS) z poparciem ponad 130 tysięcy wyborców.
Wielcy przegrani
Z mandatem europosła mogą się pożegnać m.in. Wojciech Olejniczak (SLD) i były wicepremier Jacek Rostowski. Olejniczak w okręgu obejmującym Warszawę dostał niewiele ponad 36,4 tysiące głosów, podczas gdy pięć lat wcześniej - 73 tysięcy. Rostowskiego - kandydującego z pierwszego miejsca w okręgu kujawsko-pomorskim - który zdobył 32 tysięcy głosów, wyprzedził trzeci na liście PO Tadeusz Zwiefka, który zdobył ich 43 tysiące.
Do europarlamentu nie wejdzie też Zbigniew Ziobro, którego ugrupowanie - Solidarna Polska - nie przekroczyło progu wyborczego. Rekordowe poparcie dla Ziobry z 2009 roku, kiedy startował z listy PiS i otrzymał 335 tysięcy głosów, stopniało do 60 tysięcy. Ugrupowanie Ziobry w skali kraju zdobyło w niedzielnych wyborach nieco ponad 280 tysięcy głosów - mniej niż sam szef partii 5 lat temu.
Kazimierz Kutz, który w wyborach do Senatu w 2011 roku dostał ponad 81,5 tysięcy głosów, w niedzielnych eurowyborach jako lider listy Europa Plus-Twój Ruch na Śląsku otrzymał ich ponad 20 tysięcy. Koalicja nie przekroczyła jednak progu wyborczego. Podobnie jak Polska Razem.
Lider Polski Razem Jarosław Gowin dostał prawie 41 tysięcy głosów; w poprzednich wyborach do Sejmu otrzymał ich 62,5 tysięcy.
TVP/x-news
Przetasowania na Wiejskiej i w rządzie
Ze 128 posłów, którzy startowali w wyborach,16 zamieni ławy na Wiejskiej na miejsca w Brukseli i Strasburgu. Z Sejmem pożegna się m.in.: Anna Fotyga, Julia Pitera, Krystyna Łybacka, Dariusz Rosati. Do Brukseli przeniesie się też dwoje senatorów z PiS - Bolesław Piecha oraz Beata Gosiewska. To oznacza, że będą musiały się odbyć wybory uzupełniające do izby wyższej. Piecha, choć jest senatorem od 2013 roku bo wtedy wygrał wybory uzupełniające w Rybniku - jak powiedział - zamierza wyjechać do Brukseli.
Eurodeputowanymi zostanie 8 posłów PiS, 7 z PO oraz jedna posłanka SLD.
Premier będzie musiał znaleźć następcę dla ministra kultury (jednocześnie posła) Bogdana Zdrojewskiego, który zdobył mandat do PE z okręgu dolnośląsko-opolskiego. Jako kandydatów na nowego szefa resortu media wymieniają rzecznik rządu Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz wiceministra Piotra Żuchowskiego, który zastępował Zdrojewskiego podczas jego kampanii wyborczej. W Sejmie na jego miejsce ma szansę wejść Aldona Młyńczak.
Pełnomocniczkę rządu ds. równego traktowania Agnieszkę Kozłowską-Rajewicz, która startowała do PE z Wielkopolski, może w Sejmie zastąpić Michał Stuligrosz, samorządowiec i były poseł.
Wszystkich posłów zastąpią kandydaci z list tych samych komitetów wyborczych, którzy w wyborach parlamentarnych w 2011 roku otrzymali kolejny najlepszy wynik. Jeśli następna osoba z listy nie przyjmie mandatu, posłem ma szansę zostać kolejna, która się zgodzi.
IAR/PAP/iz