Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Dadura 15.08.2018

Andrzej Duda: w 1920 r. polscy żołnierze obronili Europę przed "czerwoną zarazą"

W środę przed godziną 14 Wisłostradą wyruszyła Wielka Defilada Niepodległości. Przed jej rozpoczęciem swoje przemówienia wygłosili prezydent Andrzej Duda i Mariusz Błaszczak, minister Obrony Narodowej. - Uczynimy wszystko, aby polska armia była lepiej wyposażona, aby plany modernizacyjne zostały zrealizowane, aby wydatki na obronność faktycznie były zwiększane - podkreślił prezydent.
Posłuchaj
  • Prezydent Andrzej Duda o Cudzie nad Wisłą (IAR)
  • Mariusz Błaszczak dziękuje polskim żołnierzom (IAR)
Czytaj także

Wielką Defiladę Niepodległości tworzy ponad 1000 żołnierzy, 900 rekonstruktorów oraz około dwustu pojazdów. Uświetni ją również około 100 samolotów i śmigłowców, które przelecą wzdłuż Wisły. To kulminacyjny punkt obchodów Święta Wojska Polskiego.

Defiladę obserwują m.in.: prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, szef MON Mariusz Błaszczak, wicepremier Piotr Gliński, szef BBN Paweł Soloch, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka, szef MSZ Jacek Czaputowicz, b. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Prezydent przybył na trybunę honorową odkrytym samochodem terenowym w towarzystwie gen. broni Rajmunda Andrzejczaka i wygłosił swoje przemówienie. - Nie pamiętam, żeby w tak doniosłym dniu jak ten, dzień Święta Wojska Polskiego, w roku, który rokiem jest tak szczególnym, żeby Mazurek Dąbrowskiego był śpiewany przy akompaniamencie gromów. Jakże to znamienne. Wielka defilada i wielkie siły natury - mówił prezydent podczas Wielkiej Defilady Niepodległości.

Duda podkreślił, że 98 lat temu na przedpolach Warszawy zdarzył się cud nad Wisłą. - Owszem, z całą pewnością był tam na pewno element cudu. Ludzie wierzący powiedzą: Pan Bóg stanął w obronie Polski, wsparł polskich żołnierzy, Matka Najświętsza wsparła swoich chłopców, swoje dzieci po to, żeby mogli się obronić przed sowiecką czerwoną nawałą, po to, żeby mogli obronić wolność, obronić niepodległość, ale przede wszystkim obronić chrześcijaństwo i życie - wskazywał prezydent.

"Powinniśmy zwiększać wydatki na obronność szybciej"

Andrzej Duda odniósł się również do stanu polskiej armii. - Uczynimy wszystko, aby polska armia była lepiej wyposażona, aby plany modernizacyjne zostały zrealizowane, aby wydatki na obronność faktycznie były zwiększane - podkreślił prezydent. Jak ocenił, nasz kraj ma "wielką szansę na to, aby nasza sytuacja gospodarcza cały czas się poprawiała, aby Polska była państwem coraz bogatszym, aby nasz wzrost gospodarczy był coraz szybszy".

- Uważam, że powinniśmy podnosić wydatki na obronność szybciej niż to pierwotnie zaplanowaliśmy - oświadczył Andrzej Duda. Jak zaznaczył, planowaliśmy to zrobić do 2030 r., ale gdyby sytuacja gospodarcza pozwoliła na to, to powinniśmy wytężyć siły, "aby podnieść te wydatki do 2,5 proc. PKB do roku 2024". Według niego, jest to cel "bardzo ambitny", ale - jak wskazał prezydent - "modernizacja polskiej armii jest potrzebna, jest potrzebą palącą".

- Dzisiaj chylimy czoła przed tamtymi bohaterami, chylimy czoła przed żyjącymi jeszcze weteranami II wojny światowej, którzy są tutaj z nami dzisiaj. Chylimy czoła przed obrońcami ojczyzny. Chylimy czoła przed wszystkimi tymi, którzy z bronią walczyli o wolność, o niepodległość, o to byśmy mogli żyć w naszym suwerennym, niepodległym kraju Rzeczypospolitej Polskiej - kontynuował prezydent.

"Bitwa Warszawska przeszła do historii, jako jedna z decydujących o losach świata"

Swoje przemówienie wygłosił również Mariusz Błaszczak. Szef MON przed rozpoczęciem defilady podkreślał, że 98 lat temu żołnierze wojska polskiego na przedpolach Warszawy odparli "bolszewicką nawałnicę". - Stąd 15 sierpnia jest dniem Wojska Polskiego, jest świętem Wojska Polskiego - dodał. Błaszczak zwrócił też uwagę, że tegoroczne obchody odbywają się w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

- Dziś jesteśmy aktywni w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, dziś naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa naszej ojczyźnie. Dziś też ten duch bojowy z roku 1920 jest nam potrzebny, dziś nam jest potrzebna także strategia na miarę marszałka Józefa Piłsudskiego, dziś potrzebny jest nowoczesny sprzęt, nowoczesne uzbrojenie dla polskiego wojska i dziś także niezbędna jest niezachwiana solidarność w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego - zaznaczył Błaszczak.

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie 1920 roku. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Później dzień wojska obchodzono 12 października w rocznicę bitwy pod Lenino. Od 1992 roku święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia. 

Wydatki na obronność wysokości 2,5 procent PKB?

Prezydent chce przyspieszenia procesu zwiększania wydatków na obronność. Jego zdaniem, gdyby sytuacja gospodarcza na to pozwoliła, powinniśmy skupić siły, aby podnieść wydatki do 2,5 procent PKB do roku 2024, a nie jak pierwotnie zakładano do 2030. Cel - jak mówił prezydent - jest wprawdzie bardzo ambitny, ale uzasadnia go paląca potrzeba modernizacji polskiej armii. - Polscy żołnierze absolutnie na nią zasługują - podkreślał prezydent.

Zdaniem Andrzeja Dudy żołnierzom należy się najnowocześniejszy sprzęt i broń. Chodzi o takie wyposażenie, które pod względem nowoczesności uplasuje polską armię wśród światowej czołówki oraz pozwoli wojskowym na bezpieczną służbę. - Nie ma nic cenniejszego niż życie żołnierza. Żołnierz jest w tym wszystkim najważniejszy - mówił prezydent. Prezydent zapewnił, że uczyni wszystko, aby polska armia była odpowiednio finansowana i modernizowana. 

W ubiegłym roku Polska wydała na obronę 1,99 proc. swojego PKB. Większość krajów NATO przeznacza jednak na to znacznie mniej niż zakładane przez Sojusz dwa procent.

kad