Pozostałe ugrupowania startujące w wyborach do sejmików w całej Polsce znalazły się poniżej progu wyborczego: Wolność w Samorządzie i Partia Razem uzyskały po 1,5 proc. poparcia, Ruch Narodowy - 1,3 proc., a partia Zieloni - 1,1 proc. głosów. Na inne komitety - podał Ipsos - głosowało 3 proc. badanych.
Badanie late poll to badanie realizowane w dniu wyborów, po zakończeniu głosowania na podstawie cząstkowych wyników wyborów z wybranych losowo komisji.
W porównaniu do sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu opublikowanego w niedzielę wieczorem poparcie PiS-u zwiększyło się o niespełna 1 proc., a Koalicji Obywatelskiej o 2 proc. Z kolei poparcie dla PSL spadło o 3 punkty procentowe.
Wyniki w największych miastach
Jak wynika z sondażu exit poll dla trzech największych ogólnopolskich telewizji, kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski wygrał wybory na prezydenta Warszawy w pierwszej turze, zdobywając 54,1 procent poparcia. Drugie miejsce zajał Patryk Jaki ze Zjednoczonej Prawicy, którego poparło 30,9 procent wyborców. W Łodzi - także w pierwszej turze - zwyciężyła kandydatka Koalicji Obywatelskiej, obecna prezydent Hanna Zdanowska z poparciem na poziomie 70,1 procent. Za nią znalazł się reprezentant Zjednoczonej Prawicy Waldemar Buda, na którego zagłosowało 24,2 procent wyborców.
Z sondażu exit poll wynika, że w Krakowie 4 listopada odbędzie będzie druga tura. Wybory wygrał tam startujący z własnego komitetu dotychczasowy prezydent miasta, Jacek Majchrowski. Poparło go 43,7 procent głosujących. Drugie miejsce przypadło Małgorzacie Wassermann ze Zjednoczonej Prawicy, która uzyskała wynik 33,6 procent.
Do drugiej tury w Gdańsku weszli dotychczasowy prezydent Paweł Adamowicz (36,7 procent) i Kacper Płażyński ze Zjednoczonej Prawicy (32,3 procent) Kwestia drugiej tury rozstrzygnie się we Wrocławiu. Wybory wygrał tam - według badania exit poll - kandydat koalicji Jacek Sutryk, którego poparło 50,1 procent wyborców. Na kandydatkę Zjednoczej Prawicy Mirosławę Stachowiak-Różecką zagłosowało 27,8 procent osób.
Wyniki Ipsos late poll
W Katowicach ubiegający się o reelekcję Marcin Krupa, startujący z listy KWW Forum Samorządowe i Marcin Krupa, ale popierany przez PiS, zdobył 51,1 procent głosów. Drugie miejsce zajął Jarosław Makowski z Koalicji Obywatelskiej z 24,4-procentowym poparciem. Według sondażu zwycięzcą wyborów w Białymstoku został reprezentant Koalicji Obywatelskiej Tadeusz Truskolaski, którego poparło 51,6 procent wyborców. Za nim znalazł się kandydat Zjednoczonej Prawicy Jacek Żalek z wynikiem 32,5 procent.
W Kielcach w drugiej turze prawdopodobnie zmierzą się Bogdan Wenta z KWW Projekt Świętokrzyskie (35,8 procent) i Wojciech Lubawski z KWW Porozumienie Samorządowe (29,6 procent). Drugiej tury prawdopodobnie za to nie będzie w Poznaniu. Z sondażu exit poll wynika, że dotychczasowy prezydent Jacek Jaśkowiak z Koalicji Obywatelskiej uzyskał 56,6 procent głosów. Za nim znalazł sie kandydat Zjednoczonej Prawicy Tadeusz Zysk (22,2 procent).
Podobny scenariusz możliwy jest w Lublinie, gdzie zwyciężył obecny prezydent Krzysztof Żuk, startujący z własnego komitetu, ale związany z Koalicją Obywatelską. Zagłosowało na niego 59,7 procent wyborców. Na drugim miejscu znalazł się Sylwester Tułajew ze Zjednoczonej Prawicy (33,2 procent).
Wspólny sondaż exit poll dla Telewizji Polskiej, TVN i Polsatu przygotował Ipsos. Badanie zostało przeprowadzone przed 1160 losowo wybranymi lokalami wyborczymi w oparciu o ankiety, wypełniane przez wyborców.
Rekordowa frekwencja
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała też dane o frekwencji w oparciu o dotychczas sporządzone protokoły przez Obwodowe Komisje Wyborcze. Według tych danych, z obwodów obejmujących ponad 15,67 mln wyborców, do urn poszło 53,35 procent. Jak wyjaśnia PKW, dane te będą się jeszcze zmieniać. Dane można śledzić na stronie wybory2018.pkw.gov.pl/pl/frekwencja#f1000000
Zastępca przewodniczącego PKW Sylwester Marciniak przekazał, że "w historii wyborów samorządowych, w tym roku prawdopodobnie możemy stwierdzić najwyższą frekwencję - przeszło 50 proc.". - To na pewno jest pozytywna wiadomość dla wybranych, jak i wyborców, jak również organów wyborczych, że udało się zmobilizować i elektorat dopisał - powiedział.
Frekwencja wyborów samorządowych w 2014 r. wynosiła 47,40 proc.
kad/koz