Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Roman Stańczyk 25.01.2019

Okręty USA w cieśninie Tajwańskiej. Chińskie samoloty w Cieśninie Bashi

Rzeczniczka chińskiego MSZ wyraziła zaniepokojenie obecnością dwóch amerykańskich okrętów w cieśninie tajwańskiej, która oddziela Chiny kontynentalne od Tajwanu. Okręty przepłynęły w czwartek. Tego samego dnia, nieco wcześniej kilka chińskich samolotów wojskowych przeleciało nad Cieśniną Bashi, która oddziela Tajwan od Filipin.
Amerykański okręt USS McCampbellAmerykański okręt USS McCampbellU.S. Navy
Posłuchaj
  • Dwa okręty amerykańskiej marynarki wojennej przepłynęły po raz pierwszy w tym roku przez Cieśninę Tajwańską - podały władze w Tajpej. Zaniepokojenie tym faktem wyraziło chińskie MSZ. Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)

Ministerstwo obrony Tajwanu poinformowało w czwartek wieczorem, że dwie amerykańskie jednostki przepłynęły cieśniną, poruszając się w kierunku północnym.

Zdaniem komentatorów obecność amerykańskich okrętów w cieśninie tajwańskiej może być odebrana jako sygnał wsparcia ze strony administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, w okresie nasilonych napięć pomiędzy Tajpej a Pekinem.

Komunistyczne władze Chin uznają rządzony demokratycznie Tajwan za zbuntowaną prowincję i nigdy nie wykluczyły możliwości siłowego przejęcia kontroli nad wyspą. Relacje Tajpej-Pekin pogorszyły się, gdy w 2016 roku urząd prezydenta objęła na Tajwanie Caj Ing-wen.

Rzecznik Floty Pacyfiku USA komandor podporucznik Tim GormanNiszczyciel rakietowy USS McCampbell w rozmowie z CNN stwierdził, że niszczyciel rakietowy USS McCampbell i okręt zaopatrzeniowy USNS Walter S. Diehl "przeprowadziły rutynowy rejs przez Cieśninę Tajwańską", który był "zgodny z międzynarodowym prawem". Dodał, że operacja "ukazuje oddanie USA (sprawie) wolnego i otwartego obszaru Indopacyfiku" (oceanów - Indyjskiego i Spokojnego). Rzecznik powtórzył, że amerykańska marynarka będzie poruszać się "wszędzie, gdzie pozwala na to prawo międzynarodowe".

Pekin alarmuje

W Pekinie rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying wyraziła zaniepokojenie działaniami amerykańskich okrętów i wezwała USA do poszanowania zasady "jednych Chin", zgodnie z którą Pekin i Tajpej należą do jednego państwa. Hua zaznaczyła, że chińska armia monitorowała rejs jednostek USA w cieśninie.

Prezydent ChRL Xi Jinping oświadczył w styczniu, że Chiny mogą użyć siły, by przejąć kontrolę nad Tajwanem. W odpowiedzi prezydent Caj zapowiedziała obronę tajwańskiej demokracji i zaapelowała o międzynarodowe wsparcie.

Możliwe wysłanie amerykańskiego lotniskowca

W ubiegłym roku okręty USA przepływały poprzez Cieśninę Tajwańską trzykrotnie, wywołując gniewne reakcje Pekinu. Mimo zagrożenia ze strony coraz nowocześniejszej chińskiej armii marynarka wojenna USA nie wykluczyła możliwości wysłania do cieśniny amerykańskiego lotniskowca, co nie zdarzyło się od ponad dekady.

Waszyngton formalnie uznaje zasadę "jednych Chin" i nie utrzymuje z Tajpej oficjalnych stosunków dyplomatycznych, ale prowadzi z nim kontakty nieoficjalne. Prezydent Trump podpisał niedawno ustawę potwierdzającą zobowiązanie USA do współpracy z Tajwanem, w tym do sprzedaży wyspie uzbrojenia.

mab