– 51,5 proc. aktywów OFE zostanie przekazanych do ZUS-u, który tego samego dnia je zarejestruje i przekaże do Ministerstwa Finansów. Na koniec dnia będzie pełna informacja, jakie jest saldo tych środków. Myślę, że to będzie oscylowało wokół 150 mld zł – tłumaczył w Polskim Radiu prezes ZUS Zbigniew Derdziuk. Jak poinformował po południu szef resortu finansów Mateusz Szczurek, środki z OFE - 153 mld zł trafiły do ZUS.
Zmiany w systemie emerytalnym: do ZUS-u trafią składki z OFE
Trzeba skontrolować swoje konto emerytalne
Czyli pieniądze zostają, tyle że wirtualne. Po tej operacji warto będzie sprawdzić na indywidualnym koncie, czy wszystko się zgadza. Najłatwiej można to zrobić przez internetową platformę usług elektronicznych ZUS (e-PUE ZUS). Tyle, że nie od razu, ponieważ cała operacja potrzebuje czasu.
Rejestracja kont do 31 października
– Zarejestrowanie tych kont potrwa do 31 października tego roku, i one będą już w 2015 waloryzowane. W czwartym kwartale te środki będą już uwidocznione na subkoncie i każdy obywatel, który zaloguje się na PUE je zobaczy – wyjaśnia prezes Derdziuk.
15 mln kont nowych kont w ZUS-ie
A odpowiednie zaewidencjonowanie pieniędzy przyszłych emerytów to nie lada wyzwanie.
–To będzie 15 mln kont, na których będą zapisywane nie tylko te przesuwane środki – 51,5 proc., ale będą również te pochodzące z wyboru, czyli będzie dużo pracy. Mam nadzieję, że się to uda, chociaż to będzie naprawdę bardzo trudna i złożona operacja, jakiej dawno ZUS nie robił. Ostatnia była w 1999 roku – dodaje prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.
Dzięki tej operacji zyskają niekoniecznie emeryci – co do tego zdania ekonomistów są podzielone – natomiast na pewno zyska budżet państwa i całe finanse publiczne. Dług w stosunku do PKB obniży się o ok. 8 pkt proc.
– Jeśli inwestorzy będą porównywali w statystykach zadłużenie Polski w stosunku do innych krajów, to będzie to troszkę lepiej wyglądało. Z punktu widzenia Ministerstwa Finansów mniej wyemitowanych obligacji będzie oznaczało, że trzeba będzie płacić mniejsze odsetki od tych obligacji, czyli zmniejszą się znacznie koszty obsługi wyemitowanego zadłużenia – podkreśla Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.
Czy ZUS zbankrutuje? Derdziuk: to niemożliwe
Przyszli emeryci wpłyną na GPW
– Dzisiejszy transfer środków z OFE do ZUS-u nie powinien mieć negatywnego wpływu na rynki finansowe – uważa analityk giełdowy Roland Paszkiewicz, ekspert Centralnego Domu Maklerskiego PEKAO SA, który był gościem PR24. Uważa on, że dużo ważniejsze dla naszego rynku będą decyzje przyszłych emerytów, czy nadal chcą oszczędzać w prywatnych funduszach emerytalnych.
– To, co z pewnością będzie wpływało na GPW szczególnie, to wszelkiego rodzaju przecieki z tego „referendum”, które nas czeka, czyli tego czy przenosimy się do ZUS-u, czy zostajemy w OFE – dodaje Roland Paszkiewicz.
Pierwsze tzw. okienko transferowe będzie otwarte od początku kwietnia do końca lipca 2014 roku.
Krzysztof Rzyman/Justyna Golonko/mb