Zbliża się powoli ten czas, kiedy większość z nas będzie musiała podjąć decyzję czy oszczędzać na przyszłą emeryturę będzie tylko w ZUS, czy dodatkowo jeszcze w Otwartych Funduszach Emerytalnych a może jeszcze na dodatek w trzecim filarze, czyli na przykład na Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego. By pomóc przyszłym emerytom w podjęciu właściwej decyzji Ministerstwo Finansów wspólnie z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej rusza z ogólnopolską kampanią informacyjno-edukacyjną. O nowościach w systemie i samej kampanii opowiada portalowi gospodarka.polskieradio.pl wiceminister w Ministerstwie Finansów Izabela Leszczyna .
- Ubezpieczeni powinni wiedzieć o jednej podstawowej i dobrej dla nich nowinie - maja prawo wyboru. Do tej pory dla wszystkich osób, które urodziły się po 1968 roku składka emerytalna przymusowo była przekazywana do OFE. Od połowy tego roku wszyscy członkowie OFE którzy mają więcej lat niż 10 do emerytury będą mogli podjąć decyzję czy chcą by nadal ta składka była przekazywana do OFE czy też wolą by pozostawała na indywidualnym subkoncie w ZUS – tłumaczy wiceminister.
Izabela Leszczyna podkreśla, że warto pamiętać o jeszcze jednej zasadniczej nowości. Mianowicie środki zapisywane na subkontach będą dziedziczone na takich samych zasadach jak te z OFE. Kolejna nowości to taka, że decyzja o przyszłej składce nie będzie ostateczna. Za dwa lata będziemy mogli decyzję zmienić i później, co cztery lata w kolejnych „okienkach” transferowych. Zmienia się też polityka inwestycyjna.
- Do tej pory OFE mogły inwestować w akcje i mówiąc w uproszczeniu w obligacje skarbu państwa. Od tej pory nie mogą inwestować w takie obligacje. Chcemy uniknąć sytuacji tak zwanego jałowego obiegu pieniądza. Państwo żeby przekazać składkę do OFE musiało wyemitować obligacje, które kupowały OFE. Czyli „pożyczaliśmy” od OFE pieniądze na procent, które później przekazywaliśmy do OFE. To tak działać nie mogło – tłumaczy wiceminister Leszczyna.
Nowością jest też tak zwany suwak bezpieczeństwa
Została wprowadzona zasada, która zakłada, że 10 lat przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego środki zgromadzone na koncie członka OFE będą stopniowo przekazywane każdego miesiąca do ZUS i zapisywane na indywidualnym subkoncie ubezpieczonego. Wprowadzenie „suwaka” ma chronić, przed tzw. ryzykiem złej daty, czyli silnym załamaniem kursów rynkowych w roku przejścia na emeryturę, co przełożyłoby się na obniżenie kapitału emerytalnego, a w konsekwencji na niższe świadczenie emerytalne.
- Wysokość naszej przyszłej emerytury zależy od dwóch parametrów. Pierwszy to suma wszystkich wpłaconych składek w ciągu całej naszej aktywności zawodowej. Tą sumę dzielimy przez dalszą przewidywaną trwałość życia wyliczoną w miesiącach, (bo emeryturę dostajemy, co miesiąc). Oczywiście tu nie chodzi o nasze indywidualne życie tylko o specjalne „tablice”, które każdego roku ogłasza GUS. Tam są uśrednione i przewidywane dalsze trwania życia kolejnych roczników – wyjaśnia wiceminister.
Emerytura dożywotnia i waloryzowana
Ważne jest również to – jak podkreśla wiceminister Izabela Leszczyna, że emerytura wypłacana z państwowego systemu jest emeryturą dożywotnią i waloryzowaną. Chodzi o to, by siła nabywcza pieniądza nie malała i by w konsekwencji emeryt nie ubożał. - Im dłużej pracujemy i im wyższą składkę odprowadzamy, tym większą będziemy dostawać emeryturę – mówi wiceminister Leszczyna. Kampania informacyjno-edukacyjna, która właśnie ruszyła jest skierowana do wszystkich członków OFE.
- Informacja jest jedna i prosta. Między 1 kwietnia a 31 lipca każdy członek OFE może podjąć decyzję o dalszej składce. Z wyjątkiem tych, którzy mają mniej niż dziesięć lat do emerytury. Działa, bowiem wspomniany „suwak”. Część edukacyjna naszej kampanii dotyczy między innymi zasady dziedziczenia, „suwaka” bezpieczeństwa i w ogóle tego, na czym polega nasz nowy zreformowany system emerytalny – mówi wiceminister Izabela Leszczyna.
Ważnym elementem edukacyjnym kampanii jest III filar
Chodzi o to by wyjaśnić, na czym ten III filar polega i zachęcić wszystkich Polaków do oszczędzania w nim. Można to robić przy pomocy Indywidualnego Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. By oszczędzanie stało się jeszcze bardziej atrakcyjne dokonano zasadniczych zmian. Na mocy tych ostatnich, roczny limit wpłat na IKZE został ustalony dla wszystkich oszczędzających, bez względu na wysokość osiąganych zarobków, na takim samym poziomie. Wynosi on 1,2-krotność prognozowanego na dany rok przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. W 2014 r. jest to kwota 4495,20. Limit ten w kolejnym roku nie może być niższy, niż limit wpłat na IKZE obowiązujący w roku poprzedni. W kolejnych latach kwota maksymalnego limitu będzie ulegała zmianom, w zależności od tempa wzrostu wynagrodzeń w Polsce. Środki wpłacane w danym roku na IKZE można odliczyć od podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych i pomniejszać płacony podatek. Wpłaty dokonane w 2014 r. będzie można rozliczyć w roku kolejnym. Dodatkowo, wypłaty z konta IKZE, po osiągnięciu ustawowego wieku 65 lat, są teraz opodatkowane jedną, zryczałtowaną 10% stawką podatku. Jest to rozwiązanie znacznie korzystniejsze w stosunku do poprzednio obowiązujących stawek 18 % i 32 % czy 19% dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą i rozliczających się podatkiem liniowym.
Więcej informacji na stronie www. emerytura.gov.pl
Arkadiusz Ekiert, mp