Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 23.06.2014

Waloryzacja rent i emerytur będzie kwotowa? Kosiniak-Kamysz chce zmienić Konstytucję

Mam nadzieję, że uda się zmienić konstytucję i na stałe wprowadzić kwotową waloryzację rent i emerytur - powiedział minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Lepiej wcześniej oszczędzać, żeby potem nie trzeba było się martwićLepiej wcześniej oszczędzać, żeby potem nie trzeba było się martwićGlow Images/East News

Przypomniał, że projekt zmiany konstytucji w tej sprawie przygotowało PSL.

Zdaniem ludowców taka zmiana spowoduje zmniejszenie dysproporcji między najwyższymi i najniższymi świadczeniami.

Waloryzacja o inflację i płace

Obecnie renty i emerytury wszystkich świadczeniobiorców są waloryzowane o wskaźnik inflacji i 20 proc. realnego wzrostu płac. Tymczasem Kosiniak-Kamysz wielokrotnie mówił, że chciałby, aby emerytury i renty były waloryzowane w różnym stopniu, w zależności od wysokości emerytury.

Zabrać bogatym emerytom

Na początku roku minister rozpoczął debatę na ten temat, m.in. ze środowiskiem związków zawodowych, pracodawców i emerytów. Według jego koncepcji emerytury i renty dla wszystkich świadczeniobiorców powinny być waloryzowane o inflację, a tylko dla najbiedniejszym dodatkowo o realny wzrost płac.

Waloryzacja za 2015 rok

W ubiegłym tygodniu rząd przyjął natomiast propozycję wskaźnika waloryzacji emerytur i rent na 2015 rok, zakładając, że będzie on taki sam dla wszystkich świadczeniobiorców, zgodny z ustawowym mechanizmem - wskaźnik inflacji i 20 proc. realnego wzrostu płac.

Kosiniak-Kamysz pytany, czy rządowa propozycja oznacza, że zarzucony został pomysł różnicowania waloryzacji zależnie od wysokości świadczenia, przypomniał, że PSL przygotowało własny projekt nowelizacji konstytucji, która umożliwiłaby wprowadzenie mechanizmu waloryzacji kwotowej.
- Liczę na poparcie tego pomysłu w parlamencie, musimy zebrać odpowiednią liczbę podpisów. Sam klub PSL nie wystarczy, dlatego szef klubu PSL Jan Bury skierował kilka tygodni temu do wszystkich przewodniczących klubów list z prośbą o poparcie tego wniosku i mam nadzieję, że taką akceptację uzyskamy i będzie można przejść na waloryzację kwotową - powiedział minister pracy.

Pomóc najbiedniejszym

Dodał, że na początku roku "pobudził" dyskusję o zmianie zasad waloryzacji, bo uważał, że "trzeba wspierać tych, którzy mają najniższe emerytury". Zaznaczył, że jako minister nie może proponować zmian konstytucyjnych - takie mogą proponować posłowie, ale reakcje premiera i PO na projekt PSL są przychylne.
- Pan premier zresztą w swoim expose sam zadeklarował w listopadzie 2011 r., że będzie przeprowadzana waloryzacja kwotowa, mogliśmy ją zrobić tylko raz, ale tu jest zwolennikiem tych rozwiązań - powiedział minister.

Jednorazowa podwyżka

Kwotowa waloryzacja rent i emerytur została wprowadzona nowelizacją ustawy o emeryturach i rentach z FUS w styczniu 2012 r. Każdy uprawniony do świadczeń - z FUS, KRUS i służb mundurowych - otrzymał wówczas podwyżkę w wysokości 71 zł. Gdyby zastosowano wtedy waloryzację procentową, to najniższe emerytury wzrosłyby tylko o 30-35 zł. Według rządu dzięki kwotowej waloryzacji wyższą od procentowej podwyżkę otrzymało wówczas 59 proc. emerytów i rencistów.
Trybunał Konstytucyjny uznał w grudniu 2012 r., że zastosowana wówczas zmiana sposobu waloryzacji emerytur i rent z procentowej na kwotową była zgodna z konstytucją, bo była jednorazowa (dotyczyła tylko 2012 r.) i incydentalna. Stąd - jak tłumaczy dziś PSL - by wprowadzić ją na stałe, potrzebna jest zmiana konstytucji.

PAP, abo