Polska żywność mocno promuje się w Chinach

W tym roku uczestniczy w nich około 2700 wystawców, wśród nich stu kilkudziesięciu z Polski, w tym przetwórcy mleka, dla których chiński rynek powoli  otwiera się coraz szerzej. Co już eksportujemy do Chin i co chcielibyśmy tam eksportować: Waldemar Broś  -prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. - Są to jedne z największych targów na świecie nawet 20 tys. osób zwiedzających dziennie – mówi gość. - Chińczycy są zainteresowań importem z Polski mleka. Naszym celem jest jednak przekonanie Chińczyków do polskich serów. Bo sery to nasza podstawa produkcji. Ważne są również koszty transportu. Przewóz sera jest tańszy niż mleka – wyjaśnia rozmówca.

Rząd wspiera polskie firmy   

Ministerstwo Rolnictwa bardzo się starało, by otworzyć nowe rynki dla naszych eksporterów. - Minister Sawicki poświęcił dużo czas na podróże w ten rejon świata – podkreśla gość.

Dodatkowym bonusem dla polskich przedsiębiorstw jest fakt, że w tym roku organizatorzy targów wyróżnili polskich producentów rolnych dając im dodatkowe możliwości promocji – prezentacje i reklamy. 

Organizatorzy spodziewają się, że liczba gości odwiedzających tegoroczne Targi Spożywcze SIAL  China w Szanghaju przekroczy 55 tysięcy

Dariusz Kwiatkowski, abo