Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Anna Borys 07.10.2014

Bez energetyki wiatrowej nasze rachunki za prąd mocno wzrosną

– Nie chcę straszyć, że bez energetyki wiatrowej zabraknie prądu, ale widać ją w krajowym bilansie energetycznym. Bez energetyki wiatrowej Polska sobie poradzi, ale zapłacimy za to bardzo wysoki rachunek – podkreśla Wojciech Cetnarski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Bez energetyki wiatrowej nasze rachunki za prąd mocno wzrosną SXC

W ponad 400 miejscowościach ludzie protestują przeciwko instalacjom wiatrowym. Zdaniem Wojciecha Cetnarskiego, prezesa Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), wiele z tych protestów wynika z braku rzetelnej wiedzy oraz zamętu i dezinformacji prowadzonej przez przeciwników energetyki wiatrowej, którzy jego zdaniem nie mają argumentów.

– Jest to robione z pobudek czysto politycznych, to jeden z elementów walki między partiami politycznymi szukającymi poparcia elektoratu wiejskiego – wyjaśnia Wojciech Cetnarski.

PSEW krytykuje raport NIK ws. energetyki wiatrowej

Prezes PSEW obawia się, co może się stać, jeśli PiS, w szeregach którego nie brakuje zagorzałych przeciwników instalacji wiatrowych, zdobędzie większość parlamentarną.

– PiS będzie zakładnikiem swojej retoryki politycznej. Jestem przekonany, że kiedy przeciwnicy energetyki wiatrowej zmienią punkt siedzenia i przejdą na stronę rządzącą, która będzie musiała zrealizować pewien scenariusz rozwoju gospodarczego i zapewnienia Polsce dostaw energii, zweryfikują swój pogląd na ten temat. Ale z politycznego punktu widzenia bardzo trudno będzie się wycofać z wszystkich zarzutów i czasami nieprawdy na temat energetyki wiatrowej. Opozycja pali sobie jedyną dostępną technologicznie alternatywę dla węgla – podkreśla Wojciech Cetnarski.

Alternatywa to bardzo wysokie rachunki za prąd

W opinii Cetnarskiego zakończy się to bardzo drogą energią elektryczną. Możemy dalej wydobywać węgiel, budować nowe elektrownie, ale to oznacza, że energia będzie z roku na rok coraz droższa. Energetyka wiatrowa z roku na rok jest coraz tańsza, a po zakończeniu okresu wsparcia będzie bardzo konkurencyjna w stosunku do innych rodzajów energii, bo nie ma kosztów paliwa.

– Nie chcę straszyć, że bez energetyki wiatrowej zabraknie prądu, ale widać ją w krajowym bilansie energetycznym i dzięki niej w lecie tego roku udało się utrzymać na bezpiecznym poziomie zapas mocy w systemie. Bez energetyki wiatrowej Polska sobie poradzi, ale zapłacimy za to bardzo wysoki rachunek – zaznacza prezes PSEW.

Nie dla prosumentów

Jak wyjaśnia Cetnarski, energetyka wiatrowa, w przeciwieństwie do fotowoltaiki, w bardzo niewielkim stopniu nadaje się do wykorzystania przez prosumentów. Jest to możliwe na terenach wiejskich, izolowanych, z bardzo rozrzuconymi gospodarstwami. Takich miejsc jest stosunkowo niedużo, wobec czego te instalacje nie będą istotne w bilansie energetycznym.

– W mojej ocenie argumenty opozycji są populistyczne, nie merytoryczne. Ich autorzy nie zrobili analizy przewidującej, co będzie, jeśli te przepisy przejdą, nie skonsultowali się z urbanistami czy producentami urządzeń. Postulaty zgłaszane przez polityków są oderwane od rzeczywistości, nakierowane tylko na wywołanie szumu medialnego, poklasku ludzi, którzy nie mają innych źródeł informacji. Jest to całkowicie rozgrywka polityczna – uważa Wojciech Cetnarski.

Bartosz Dyląg

/