Odwiert jest realizowany w ramach umowy o współpracy między PGNiG i Chevron Polska Energy Resources Sp. z o.o. Operatorem na tym odwiercie i firmą odpowiedzialną za realizację wszystkich prac jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Planowana głębokość odwiertu ma wynieść 3200 metrów. Prace wiertnicze potrwają około 70 dni.
Koniec marzeń o łupkowym eldorado?
Mimo otwarcia dziś nowego odwiertu spada liczba poszukiwań nad Wisłą. W tym roku wszystkie koncerny działające w Polsce wykonały jedynie 13 otworów. Dwa lata temu było ich 24. Wiesław Prugar, prezes spółki Orlen Upstream przyznaje, że kilka lat temu rozbudzono zbyt duże nadzieje na szybkie wydobycie gazu łupkowego.
Prezes Orlen Upstream: Gazu z łupków będzie mniej niż zapowiadano, ale nadal bardzo dużo
TVN24 Biznes i Świat/x-news
Średni koszt jednej takiej inwestycji w Polsce wynosi około 60 milionów złotych. Wiesław Prugar przyznaje, że niekorzystnie na poszukiwania niekonwencjonalnych węglowodorów wpływają obecne niskie notowania cen ropy. Na światowych giełdach za baryłkę typu Brent płaci tylko 85 dolarów czyli 20 procent mniej niż jeszcze 3 miesiące temu.
W ostatnich 4 latach działające w Polsce firmy wydały ponad 2,5 miliarda złotych na poszukiwanie i wydobycie gazu łupkowego. Obecnie żadna firma nie deklaruje konkretnej daty rozpoczęcie komercyjnego wydobycia gazu. W Warszawie trwa konferencja "Polski Gaz Ziemny w 2020 roku" organizowana przez Organizację Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo - Wydobywczego.
Amerykańscy ekolodzy protestują przeciwko łupkom
CNN Newsource/x-news
IAR, abo