Jedyna droga to restrukturyzacja, mówi gość Polskiego Radia 24. Konieczne jest przygotowanie planów naprawczych dla wszystkich spółek, uzgodnienie ich ze związkowcami oraz Komisją Europejską, a następnie konsekwentna realizacja tych programów - podkreśla Janusz Steinhoff.
„Obecnie możliwości rządu są ograniczone”
- Stan branży pogarsza się z każdym dniem. W tej chwili możliwości Rady Ministrów są dużo bardziej ograniczone niż było to w czasach rządu Jerzego Buzka, ponieważ Polska nie była wtedy w Unii Europejskiej, nie obowiązywały nas wówczas tak sztywne zasady udzielania pomocy publicznej, a poza tym mieliśmy wpływ na ograniczenie importu – mówi Janusz Steinhoff.
Takich działań nie można zastąpić poprzez łączenie nierentownych spółek węglowych z branżą energetyczną, podkreśla gość PR24.
„Górnicze szkoły są nadal potrzebne”
Pomimo złej sytuacji branży nadal powinny być utrzymywane górnicze szkoły - dodaje Janusz Steinhoff.
- Jest wymiana pokoleniowa. Wcześniej czy później trzeba będzie zatrudniać nowych górników w miejsce tych, którzy odchodzą na emerytury. Natomiast poziom zatrudnienia musi być dostosowany do ekonomii – podkreśla Janusz Steinhoff.
Niedługo wiceminister gospodarki Wojciech Kowalczyk ma przedstawić nowy plan restrukturyzacji sektora górniczego.
Krzysztof Rzyman, awi