Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 12.11.2016

Nord Stream 2: Gazprom unieważnił umowę akcjonariuszy spółki, która miała budować gazociąg

Rosyjski koncern państwowy Gazprom zatwierdził unieważnienie umowy akcjonariuszy spółki Nord Stream 2 AG, która miała wybudować nowy gazociąg przez Bałtyk - poinformował rosyjski koncern, cytowany przez agencję TASS. Według TASS jest tylko "techniczny krok".
Siedziba Gazpromu w MoskwieSiedziba Gazpromu w MoskwieEASTNEWS/Korolkov/Emblema/ROPI

Rada dyrektorów Gazpromu jednomyślnie podjęła tę decyzję w środę, a w piątek poinformował o niej rosyjski koncern.

Nord Stream 2 AG ma swoją siedzibę w Szwajcarii, a jej zadaniem jest zaprojektowanie, budowa i dalsza eksploatacja gazociągu Nord Stream 2.

Zastrzeżenia UOKiK

Pod koniec zeszłego roku Gazprom i jego europejscy partnerzy - francuska Engie, austriacka OMV, brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell, niemieckie Uniper i Wintershall - zwrócili się do polskiego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z wnioskiem o zezwolenie na zawiązanie spółki do budowy Nord Stream 2. W lipcu UOKiK zgłosił zastrzeżenia do planów powołania spółki, wskazując, iż gazociąg Nord Stream 2 może zwiększyć dominację Gazpromu w dostawach gazu do Polski. Wkrótce potem Gazprom i jego partnerzy wycofali wniosek z UOKiK.

"To techniczny krok"

Agencja TASS podała, powołując się na źródło w Gazpromie, że unieważnienie porozumienia jest "technicznym krokiem" i toruje drogę do dalszych form współpracy z zachodnimi partnerami na rzecz budowy Nord Stream 2.

"To techniczny krok, który musi być zatwierdzony przez radę dyrektorów, po wycofaniu wniosku z polskiego urzędu antymonopolowego. Działanie to tworzy tło do definiowania nowych sposobów współpracy z zachodnimi parterami w sprawie implementacji tego ważnego projektu" - powiedziało źródło.

W wypowiedzi dla TASS szef Gazpromu Aleksiej Miller poinformował, że uczestnicy projektu zamierzają do końca roku określić nowy model jego finansowania; na razie zarejestrowana w Szwajcarii spółka całkowicie należy do Gazpromu i zachodni partnerzy jeszcze nie tworzą jej kapitału.

Plany budowy Nord Stream 2 niepokoją rządy wielu państw Unii Europejskiej, w tym Polski. Uważają one, że planowana magistrala zwiększy uzależnienie od rosyjskiego Gazpromu, który dostarcza około jednej trzeciej zużywanego przez UE gazu.

PAP, awi