Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Dydliński 09.09.2019

TAURON rozbudowuje kopalnię Janina. Górnicy uzyskają dostęp do nowych złóż węgla

Dzięki tej inwestycji górnicy uzyskają dostęp do wysokiej jakości złóż węgla energetycznego, które pozwolą ich zakładowi funkcjonować jeszcze przez kilkadziesiąt lat. TAURON Wydobycie rozbudowuje kopalnię Janina w Libiążu w Małopolsce. W kopalni powstał m.in. nowy poziom górniczy, modernizowany jest też zakład przeróbki węgla. Inwestycja jest gotowa w 75 procentach.

Do tej pory pogłębiono szyb "Janina VI" do 823 metrów i wybudowano część podziemnej infrastruktury na poziomie 800 metrów. Powstała też nowa wieża szybowa i część infrastruktury naziemnej, w tymi drogi dojazdowe i kolejka wąskotorowa. Modernizowany jest także zakład mechanicznej przeróbki węgla.

-  Zakład Górniczy Janina posiada największe w Polsce złoża węgla energetycznego, szacowane na 2,1 mld ton, a realizowana inwestycja spowoduje, że będzie mógł funkcjonować jeszcze przez kolejnych kilkadziesiąt lat - podsumowuje w komunikacie TAURON.

Nowy poziom wydobycia

Cała inwestycja ma się zakończyć w 2021 roku. Pierwsza ściana na poziomie 800 metrów zostanie udostępniona w ciągu kilku najbliższych miesięcy, a wyciąg w szybie "Janina VI" ma w pełni zacząć działać w połowie przyszłego roku. 

Prezes TAURON Wydobycie Tomasz Cudny zadeklarował, że w inwestycjach w kopalniach, które realizuje koncern, chodzi m.in. o usprawnienie wydobycia i transportu węgla do obsługiwanych przez spółkę elektrowni, w tym nowego bloku o mocy 910 MW w Jaworznie. Tylko w tym roku na tego typu inwestycje Tauron wyda 300 milionów złotych. Modernizowane są m.in. kopalnie w Brzeszczu i Jaworznie.

Wartość całego programu inwestycyjnego w latach 2016-2020 to 1,3 mld zł.

Krok u lepszym wynikom

Władze TAURON-u liczą, że ukończenie inwestycji w kopalni Janina pozwoli zakładowi na uzyskanie rentowności. Prezes TAURON-u Filip Grzegorczyk mówił, że może się to stać już w przyszłym roku, gdy górnicy będą mogli w pełni korzystać z poziomu 800 metrów.

Filip Grzegorczyk zwracał też uwagę na ważną inwestycję w kopalni Sobieski - budowę szybu Grzegorz, która ma się skończyć w 2024 roku. Wszystko to ma przyczynić się do poprawy wyników finansowych całej spółki TAURON Wydobycie.

Ważna dyskusja o perspektywach branży

O tym, jaka przyszłość rysuje się przed branżą górnictwa i energetyki konwencjonalnej, dużo mówiło się na niedawnym XXIX Forum Ekonomicznym w Krynicy. Uczestnicy panelu o perspektywach dla górnictwa zgodzili się, że mimo silnej presji na dekarbonizację energetyka węglowa w bliskiej perspektywie nie zniknie ze światowej gospodarki, choć udział węgla w miksie energetycznym będzie spadał.

Wiceminister energii Adam Gawęda powiedział, że polskie górnictwo wymaga restrukturyzacji i przebudowy, nie oznacza to jednak, że Polska miałaby rezygnować z produkcji węgla i sprowadzać go w pełni z importu.

Z kolei prezes Famuru Mirosław Bendzera mówił, że przynajmniej do 2050 roku sektor węglowy na świecie będzie istniał, zwłaszcza że wciąż więcej uruchamia się elektrowni węglowych, niż ich zamyka. Podkreślił, że dziś górnictwo korzysta z najnowocześniejszych technologii, a wydobycie i konwencjonalna produkcja energii są coraz wydajniejsze, więc przyjmowanie stereotypowego obrazu górnictwa jako niezbyt wydajnego i mało nowoczesnego często jest błędem.

TAURON-u Marek Wadowski zaznaczył natomiast, że bloki węglowe będą działać co najmniej do 2025 roku. Problem, jego zdaniem, może pojawić się kilka lat później, gdy wejdą w życie zaostrzone normy emisji. Jak mówił, jego spółka już teraz zastanawia się nad modelem transformacji energetycznej i już wprowadza zmiany, stawiając m.in. na energetykę odnawialną. Marek Wadowski zadeklarował, że do 2030 roku TAURON chce wytwarzać 2/3 energii właśnie z OZE.

PolskieRadio24.pl, biznes alert, komunikat, md