Jak wyjaśnia gość Polskiego Radia, będzie to dopłata do rachunku za energię elektryczną, która trafi do najbardziej potrzebujących, w zależności od poziomu dochodów i liczby mieszkańców w gospodarstwie domowym.
04:33 justa-jakubik-dodatki osłonowe.mp3 O dodatku osłonowym, który ma pomóc polskim rodzinom w pokryciu rosnących kosztów energii, gazu oraz żywności, mówił w radiowej Jedynce Wojciech Jakubik, redaktor naczelny portalu Biznesalert.pl./Justyna Golonko/.
Celem dodatku jest złagodzenie podwyżek cen energii, gazu i żywności – wyjaśnia Wojciech Jakubik.
Dodatek od 400 do 1150 zł rocznie w zależności od dochodów i liczby mieszkańców w gospodarstwie domowym
Jak dodaje, wsparcie jest uzależnione od dwóch czynników. Po pierwsze - od dochodu na mieszkańca oraz od liczby mieszkańców danego gospodarstwa domowego.
I wylicza, że 400 zł trafi rocznie do gospodarstwa jednoosobowego o dochodach nie przekraczających 2,1 tys. zł miesięcznie, 600 zł rocznie otrzymają gospodarstwa 2-3 osobowe, o dochodach do 1,5 tys. zł na osobę miesięcznie, 850 zł rocznie trafi do gospodarstw domowych cztero-pięcioosobowych, które mają dochody do 1,5 tys. zł na osobę miesięcznie i 1150 zł rocznie trafi do gospodarstw sześcioosobowych lub większych, o dochodach do 1,5 tys. zł na osobę miesięcznie.
W przypadku dodatku osłonowego obowiązywać będzie tzw. zasada złotówka za złotówkę. Oznacza to, że dodatek ten będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, a kwota dodatku będzie pomniejszana o kwotę tego przekroczenia. Minimalna kwota wypłacanych dodatków osłonowych będzie wynosić 20 zł.
- Te pieniądze trafią na konta w dwóch transzach w 2022 r., precyzuje Wojciech Jakubik.
Podanie o dodatek trzeba składać do urzędów gminnych
Warto dodać, że nieco wyższy dodatek otrzymają mieszkańcy domów opalanych węglem.
Dodatek będzie wypłacany przez gminy, do których trzeba składać podanie o wypłacenie świadczenia.
Dodatek osłonowy jest elementem tarczy antyinflacyjnej, ze wstępnych wyliczeń wynika, że skorzysta z niego połowa gospodarstw domowych.
Justyna Golonko, jk