Z trudem porusza się po powierzchni ziemi, za to dzięki silnym łapom z wielkimi zagiętymi do tyłu pazurami jest mistrzem w kopaniu podziemnych korytarzy. Jest bardzo ruchliwy, choć uwielbia spać i podczas głębokiego snu głośno chrapie. - Okazuje się, że jak ja lubię, że są u mnie w ogrodzie dżdżownice, to krety też je lubią - śmieje bohaterka reportażu.
Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>
Talpa europaea, czyli kret europejski dzięki animowanej bajce stał się ulubieńcem dzieci, choć nieodmiennie jest zmorą ogrodników, którzy szukają coraz to nowych i coraz bardziej wymyślnych sposobów, by się go pozbyć ze swoich działek i krecich kopców, które mogą mieć nawet 90 centymetrów wysokości. Niestety, w walce z kretami ogrodnicy wciąż skazani są na porażkę.
Posłuchaj innych Trójkowych reportaży >>>
- W całym ogrodzie jest pełno otworów, ponieważ, gdy kret kopie to musi gdzieś ziemię wywalić. Wypróbowałam tu różne sposoby, by się ich pozbyć: pchałam im do nory czosnek, bo bardzo go nie lubią. Jednak zrobiły norkę obok. Chwilowo dobre rezultaty dają lawendowe kulki na mole. Ale krety robią to samo, co z czosnkiem. Po prostu kopią nowy korytarz - mówi właścicielka ogrodu.
Kobieta próbowała wykurzyć krety także z pomocą świec dymnych, elektrycznego brzęczyka czy puszek po piwie rozwieszonych na sznurku. - Jednak jak widać na załączonym obrazku, krety sobie gdzieś indziej nie poszły. Jedną radą jest ich polubienie i nie szarpanie nerwów. Nie ma rady na to, po prostu trzeba z nimi współżyć - dodaje.
Zapraszamy do wysłuchania całego reportażu Alicji Pietruczuk i Jana Smyka "Krecik".
"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.
(mp)