Młodsze pokolenie pamięta go głównie dzięki powtórkom telewizyjnych seriali: "Czterej pancerni i pies" (Olgierd), "Kariera Nikodema Dyzmy" (tytułowy bohater) i "Alternatywy 4" (Stanisław Anioł). Ale Roman Wilhelmi był także znakomitym aktorem teatralnym. Swoje największe role zagrał w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku na scenie warszawskiego Teatru Ateneum: Stanleya Kowalskiego w sztuce T. Williamsa "Tramwaj zwany pożądaniem", Lowkę Krzyka w "Zmierzchu" I. Babla, Willego w "Niemcach" L. Kruczkowskiego, Peer Gynta w sztuce H. Ibsena, Pozza w "Czekając na Godota" S. Becketa, Prokuratora Scudry w "Szewcach" Witkacego, Mefistofelesa w "Tragicznych dziejach doktora Fausta" Ch. Marlowe’a.
W Teatrze Telewizji wystąpił w ponad 60 spektaklach. A w Teatrze Polskiego Radia grał głównie bohaterów współczesnych, nierzadko różnego rodzaju cwaniaków. Tę różnorodność "stwarzał" swoim głosem, jego modulacją i akcentowaniem.
Fragmenty wybranych ról usłyszymy w audycji, w której nie zabraknie także cytatów z książki biograficznej, którą o R. Wilhelmim napisał Marcin Rychcik. W jednym z wywiadów Roman Wilhelmi powiedział: "W aktorstwie się pogrążam, aktorstwu oddaję się całkowicie i zupełnie, bo ten zawód jest dla mnie wszystkim". Kiedyś zwierzył się Zdzisławowi Wardejnowi: "Tak zagrałem, że aż się przestraszyłem!".
***
Na "Radiowe kreacje mistrzów" zapraszamy w piątek (15.01) w godz. 21.30-22.00. Audycję poprowadzą Iwona Malinowska i Joanna Godlewska.
mm/mc