Majonez bez jajek, czyli "sojonez"

- To jest właściwie sojonez, ale nie chcemy go nazywać sojonez, bo czasami słowo soja odstrasza - tłumaczy Urszula Gronowska, współwłaścicielka baru wegańskiego "W gruncie rzeczy".

Jej zdaniem niesłusznie. - Soja w Polsce nie jest modyfikowana genetycznie i nie należy się jej bać. W rozsądnych ilościach jest zdrowa. Robimy majonez z mleka sojowego, dodajemy olej, musztardę, sól, pieprz oraz sól jajeczną - dodaje.

Na czym polega magia robienia majonezu bez jajek? Zapraszamy do wysłuchania audycji.

***

Tytuł audycji: A nuż, widelec
Prowadziła: Katarzyna Pruchnicka
Gość: Urszula Gronowska (współwłaścicielka baru wegańskiego "W gruncie rzeczy")
Data emisji: 23.09.2015
Godzina emisji: 11.15

mp/ei