Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Bartosz Chmielewski 21.04.2017

Dutkiewicz: ta płyta to zapis nastrojów z podróży

- Australia i Nowa Zelandia kojarzą mi się z radością. Przywiozłem stamtąd utwory "Best time" i "Hey Hania", bo spędziłem tam świetny czas z żoną - mówił w Dwójce o albumie "Traveller" Artur Dutkiewicz.
Wideo
  • x
Posłuchaj
  • Artur Dutkiewicz o płycie "Traveller" (Poranek Dwójki)
Czytaj także

traveller.jpg
Album "Traveller" w sklepie Polskiego Radia

Pianista jazzowy opowiadał o podróżach, które stały się inspiracją dla kompozycji z jego nowej płyty. Tytułowy dla całego albumu utwór "Traveller" muzyk przywiózł ze Lwowa. - Zwiedzaliśmy z żoną Cmentarz Łyczakowski i w pewnym momencie usłyszeliśmy strzały. Zaraz potem dobiegły nas mocne kroki. Okazało się, że to były salwy podczas pogrzebu żołnierza. Zaraz potem zabrzmiała wzruszająca pieśń chóru ukraińskiego.

Artur Dutkiewicz wspominał, że emocje wywołane tym wydarzeniem były na tyle silne, że przerodziły się w muzykę. Gość "Poranka Dwójki" opowiadał też o swoich doświadczeniach z instrumentalistami z Indii, Afryki i Meksyku. Wyjaśniał, dlaczego muzycy rytmiczni z tamtych stron są dla niego lustrem. Tłumaczył też swoją niechęć do pisania smutnej muzyki.

***

Rozmawiał: Tomasz Obertyn

Gość: Artur Dutkiewicz (pianista)

Data emisji: 21.04.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

bch/mz