Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Piotr Grabka 17.04.2018

"Ja i mój tata". Odczarować chorobę Alzheimera

- Zależało mi, żeby uciec od tego, jak polskie filmy lubią być przedstawiane: bardzo pesymistycznie i dołująco, dramatycznie. Ja, nawet w najtrudniejszych chwilach, lubię jednak znajdować jakiś pozytywny aspekt i dawać odrobinę nadziei, mimo tego że jest naprawdę źle - mówił w Dwójce reżyser Alek Pietrzak.
Wideo
  • 2018_04_16na17_AleksanderPietrzak.mp4
Posłuchaj
  • Alek Pietrzak o filmie "Ja i mój tata" (Poranek Dwójki)
Czytaj także

pasikowski1200pap.jpg
"Pasikowski stracił klucz do duszy widza"

Krótkometrażowy film "Ja i mój tata" będzie pokazywany w kinach od najbliższego piątku (20.04). To opowieść o dorosłym mężczyźnie, który opiekuje się cierpiącym na chorobę Alzheimera ojcem. Syn chce zbliżyć się do niego i lepiej go poznać, z każdym dniem zostaje coraz mniej czasu.

- Mój poprzedni film, "Mocna kawa wcale nie jest taka zła", to był komediodramat. Bardzo spodobał się publiczności, dostał kilka nagród. Pomyślałem, że ja też dobrze się czuję w tym balansie komedii i dramatu, i że robię filmy dla widza, żeby poczuł w kinie jakieś emocje. I stąd też Alzheimer, ponieważ to są emocje, skrajne emocje. Sytuacje w Alzheimerze mogą być takie, że mamy nawet zabawną, humorystyczną sytuację, a z drugiej strony - przerażającą, okropną, frustrującą. Stwierdziłem, że to jest duże i ambitne zadanie podejść do takiego tematu i spróbować pokazać to w sposób lżejszy niż to wygląda na co dzień - tłumaczył gość Dwójki.

Co zadecydowało o obsadzeniu Krzysztofa Kowalewskiego w roli chorego ojca? O czym będzie opowiadał pełnometrażowy debiut Alka Pietrzaka pt. "Juliusz"? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadzi: Paweł Siwek

Gość: Alek Pietrzak (reżyser) 

Data emisji: 17.04.2018

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

pg/ac