Książka Beaty Maciejewskiej i Mirosława Maciorowskiego przedstawia historię królów i książąt polskich od czasów najdawniejszych do ostatniego króla Stanisława Augusta w zupełnie nowej odsłonie. Paweł Smoleński porównuje ją do fabuły bijącego rekordy popularności na całym świecie serialu "Gra o Tron".
- Mamy tu namiętności, zbrodnie, pęd do władzy, podłość i szlachetność. Może się dowiedzieć na przykład, co takiego było w Henryku Walezym - Francuzie, który przyjechał tutaj objąć tron Polski i przez polskich panów był postrzegany jako postać zniewieściała, by tak rzec: bez jednoznacznej identyfikacji płciowej. Co więcej: otoczona przez mężczyzn, którzy ubierali się damskie ciuchy. Jednak gdy ktoś z tymi Francuzami w spódnicach zadarł, no to marne jego widoki, bo to przy okazji byli zabijacy i świetni szermierze - tłumaczył gość Dwójki.
W cyklu rekomendacji "Poranka Dwójki" znany reportażysta mówił również m.in. o książce Moniki Sznajderman "Pusty las" i amerykańsko-libijskim filmie "Kafarnaum".
***
Przygotowała: Monika Pilch
Gość: Paweł Smoleński (reportażysta)
Data emisji: 6-11.05.2019
Godzina emisji: 8.00
Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".
pg/jp