Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 14.10.2018

Liga Narodów: Polska - Włochy. Uda się zatrzeć niekorzystne wrażenie po Portugalii? "Zagramy o zwycięstwo"

Polscy piłkarze w niedzielny wieczór (godz. 20.45) podejmą na chorzowskim Stadionie Śląskim Włochów w swoim trzecim grupowym meczu Ligi Narodów. Stawką będzie utrzymanie w dywizji A.
Posłuchaj
  • Bramkarz Wojciech Szczęsny liczy na dobry występ drużyny narodowej (IAR)
  • Zawodnik Juventusu tłumaczył, że przed spotkaniem ważna będzie analiza (IAR)
  • Selekcjoner Jerzy Brzęczek tłumaczy, że Polacy i Włosi są w podobnym momencie tworzenia zespołu (IAR)
  • Brzęczek zdradził, że nie wszyscy zawodnicy są w pełni zdrowi (IAR)
  • Włoska prasa podkreśla przed niedzielnym meczem, że "Squadra Azzurra" musi go wygrać. Zaznacza jednak, że zadanie nie będzie łatwe. Więcej na ten temat Piotr Kowalczuk (IAR)
  • Adam Malecki przed meczem Ligi Narodów Polska - Włochy (Trzecia Strona Medalu/Trójka)
Czytaj także

Na relacje z meczu Polska - Włochy zapraszamy do radiowej Jedynki, gdzie mecz relacjonowali będą Andrzej Janisz i Filip Jastrzębski i Trójki, gdzie relacje przeprowadzi Adam Malecki. 

We wrześniu tego roku biało-czerwoni zmierzyli się z Italią w Bolonii, otwierając zmagania w Lidze Narodów. Oba zespoły występują w najwyższej dywizji A. Polacy prowadzili do przerwy po golu grającego na co dzień w Serie A Piotra Zielińskiego, ale w drugiej połowie z rzutu karnego wyrównał Jorginho.

Źródło: TVP

Potem Włosi przegrali na wyjeździe z Portugalczykami 0:1, a podopieczni trenera Jerzego Brzęczka w czwartek w Chorzowie ulegli mistrzom Europy 2:3.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek przypomniał, że zwykle te "drugie” mecze rozgrywane przez Polaków w krótkim odstępie czasu były dla nich trudniejsze.

- Jeśli będziemy myśleli, że Włosi są słabi, możemy się obudzić z ciężkim nokautem. Oni mają znakomitych piłkarzy na każdej pozycji, choć jako kolektyw przeżywają pewne problemy - ocenił.

W grupie 3. dywizji A Portugalia z sześcioma punktami zdecydowanie prowadzi w tabeli. W kolejnych meczach Włosi podejmą 17 listopada Portugalczyków, a trzy dni później reprezentacja Portugalii zagra w Guimaraes z Polską.

Źródło: TVP

- Bez względu na ustawienie personalne i taktyczne, zagramy o zwycięstwo. Nie wyobrażam sobie, żebym musiał przed takim meczem motywować zawodników. Wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji - powiedział trener Polaków Jerzy Brzęczek.

Podkreślił, że po nieudanych dla kadry mistrzostwach świata polscy piłkarze są na początku drogi do odbudowania zaufania kibiców. Gospodarze na pewno zagrają bez pauzującego za żółte kartki pomocnika Mateusza Klicha.

- Motywacji nam nie zabraknie. Gramy przecież nie tylko o trzy punkty, ale i o to, by nie spaść z Dywizji A. Ambicja nie pozwala przegrać. Damy z siebie wszystko, by zwyciężyć i w tej dywizji pozostać - dodał bramkarz kadry Polski i Juventusu Turyn Wojciech Szczęsny.

Jego zdaniem Włosi pozostają mocnym zespołem, mimo braku satysfakcjonujących wyników w ostatnim czasie.

- To drużyna z potencjałem, by wrócić do poziomu, do jakiego nas przyzwyczaiła. Podobnie jak my, dlatego w niedzielę będzie pojedynek zespołów bardzo potrzebujących trzech punktów - wyjaśnił bramkarz.

Reprezentacja Italii nie wygrała na Stadionie Śląskim nigdy. Trener Włochów Roberto Mancini - podobnie jak Brzęczek - zaznaczył, że dla niego najważniejszy jest awans do finałów mistrzostw Europy.

- Polska to bardzo mocny zespół. Jest w nim bardzo wiele utalentowanych piłkarzy. Jestem przekonany, że niedzielny mecz będzie dla nas bardzo trudny - dodał.

Niedzielny mecz z Włochami w Lidze Narodów będzie czwartym występem piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą trenera Jerzego Brzęczka. Dotychczas biało-czerwoni jeszcze nie zwyciężyli, zanotowali dwa remisy i jedną porażkę.

Pierwsza drużyna awansuje do turnieju finałowego, ostatnia spadnie do dywizji B.

ps