Ostatnie trzy spotkania podopiecznych Joachima Loewa to jeden remis (z Francją w LN 0:0), wygrana (towarzysko z Peru 2:1) oraz dotkliwa porażka z ekipą "Oranje" w LN 3:0. Teraz zespół Niemiec czeka wyjazd do Paryża i mecz z aktualnymi mistrzami świata. Obecnie "Die Mannschaft" zajmują ostatnie miejsce w grupie 1 dywizji A z jednym punktem na koncie.
Zdaniem byłego reprezentanta Niemiec Pera Mertesackera podopieczni Loewa muszą szybko wrócić na zwycięską ścieżkę. Ekipa "Nationalelf" ma za sobą fatalny mundial w Rosji. Byli mistrzowie świata nie wyszli nawet z grupy (porażki z Meksykiem i Koreą Południową oraz wygrana ze Szwecją). Po raz pierwszy od 1938 roku drużyna "Die Mannschaft" nie przeszła przez pierwszą rundę mistrzostw świata.
- Powoli możemy się zacząć zastanawiać co zrobiliśmy źle i dlaczego nasza reputacja zamieniła się w negatywną energię. Musimy jak najszybciej odnieść sukces. Zmieniło się kilku zawodników jak również członków sztabu, jednak wciąż mamy w drużynie wielkie nazwiska - przyznał obrońca Arsenalu Londyn.
Mertesacker, który w drużynie narodowej wystąpił w 104 spotkaniach stwierdził, że reprezentacja Niemiec zawsze potrafiła sobie radzić z problemami. Tak powinno być teraz, gdy podopieczni Joachima Loewa stoją przed trudnym zadaniem w Lidze Narodów.
- Zawsze potrafiliśmy sobie poradzić z przeciwnościami losu - dodał.
Niemcy we wtorek zmierzą się z Francją w ramach Ligi Narodów.
(mb), BBC Sport