Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 20.11.2019

El. Euro 2020: wielka radość Sebastiana Szymańskiego. "To dla mnie piękne chwile"

20-letni pomocnik Sebastian Szymański we wtorek zdobył swojego pierwszego gola w reprezentacji Polski. Piłkarz otworzył wynik meczu ze Słowenią w Warszawie (3:2). - Cieszę się podwójnie. To dla mnie piękne chwile - przyznał po zakończeniu spotkania. 
Posłuchaj
  • Jerzy Brzęczek o stanie murawy: to cud, że nikomu nic się nie stało (IAR)
  • Brzęczek: są elementy, nad którymi musimy pracować (IAR)
  • Selekcjoner cieszy się z osiągniętych wyników (IAR)
  • Jerzy Brzęczek: to było bardzo dobre widowisko (IAR)
  • Arkadiusz Reca: za łatwo straciliśmy bramki (IAR)
  • Grzegorz Krychowiak: Łukasz Piszczek pokazał, że jest jednym z najlepszych bocznych obrońców na świecie (IAR)
Czytaj także
baner Eliminacje EURO 2020 NOWY.jpg
Eliminacje Euro 2020 - SERWIS SPECJALNY

Szymański jako pierwszy trafił do siatki w meczu ze Słoweńcami. W trzeciej minucie doszedł do piłki po rzucie rożnym i mocnym strzałem lewą nogą nie dał szans słynnemu Janowi Oblakowi. 

>>> Polska - Słowenia. Lewandowski poprowadził kadrę do zwycięstwa

- Fajnie, że w takim stylu otworzyłem wynik. Jestem zadowolony z tego i z drużyny. Ten mecz był kropką nad i w całych eliminacjach. Pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę - zapewnił. 

Piłkarz, który od tego sezonu gra w Dynamie Moskwa, nie ukrywał radości z faktu, że w swoim piątym występie w narodowych barwach zdobył premierową bramkę. 

- Pokazaliśmy, że mamy charakter i odpowiednią jakość, by wygrywać każde spotkanie - powiedział - Cieszę się podwójnie, bo strzeliłem bramkę. To dla mnie piękne chwile - dodał, nie ukrywając zadowolenia. 

PAP Piszczek mecz 1200.jpg
El. Euro 2020. Wyjątkowa połówka meczu Polski ze Słowenią. Piszczek pożegnał się z kadrą

Wtorkowy mecz był ostatnim w reprezentacyjnych barwach dla Łukasza Piszczka. Dopiero wchodzący do pierwszej reprezentacji Szymański nie ukrywał podziwu dla obrońcy Borussii Dortmund. 

- To dla mnie wyróżnienie, że mogłem grać na jednej stronie z Łukaszem - zaznaczył - Przed meczem i jego w trakcie bardzo mi podpowiadał. To dodawało mi pewności siebie. Łukasz zasłużył na wielkie brawa. Jest świetnym bramkarzem i człowiekiem. Szkoda, że go żegnamy... - przyznał skrzydłowy. 

Biało-czerwoni zakończyli zmagania w eliminacyjnej grupie G na pierwszym miejscu z dorobkiem 25 punktów w dziesięciu meczach. Polacy już w październiku zapewnili sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, które zostaną rozegrane w 12 miastach Starego Kontynentu.

pm