Potwierdzono także, że dwie osoby, u których wcześniej wykryto koronawirusa SARS-CoV-2, to piłkarze: argentyński napastnik Angel Correa i chorwacki obrońca Sime Vrsaljko. Co ciekawe, o ile opublikowane w niedzielę wyniki badań dały u nich wyniki pozytywne, w poniedziałek mieli już negatywne rezultaty.
Liga Mistrzów: Legia poznała kolejnego rywala w drodze do piłkarskiego raju
Obaj pozostają na wszelki wypadek w domowej izolacji, ale nie mają żadnych objawów. Vrsaljko i tak nie zagrałby w czwartek, ponieważ leczy kontuzję.
Madrytczycy w poniedziałkowe popołudnie odbędą już normalny trening, natomiast we wtorek 24 piłkarzy oraz sztab wylecą do Lizbony.
Zespół RB Lipsk jest w stolicy Portugalii od soboty, w niedzielę miał pierwszy trening.