Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Słójkowski 30.08.2020

KSW 54: Gamrot powiedział "koniec" po walce z Ziółkowskim: zwalniam miejsce. Ugonoh zaliczył świetny debiut

Podczas gali KSW 54 Mateusz Gamrot (17-0 1NC, 5 KO) pokonał przez jednogłośna decyzję sędziów Mariana Ziółkowskiego (21-8, 5 KO). Pierwsze zwycięstwo w MMA odniósł także były bokser Izu Ugonoh.

Mateusz Gamrot bez wątpienia jest jednym z najlepszych zawodników, którzy walczyli w oktagonie KSW. Niepokonany mistrz już niedługo poszuka nowych wyzwań, jednak zanim to zrobi, po raz ostatni w polskiej organizacji obronił mistrzowski pas.

Pierwotnie jego rywalem miał być Shamil Musaev, jednak Rosjanin nabawił się urazu, a zamiast niego do karty walki wskoczył Marian Ziółkowski, który w świetnym stylu wygrał swoje dwie ostatnie walki.

Gamrot znów okazał się bezkonkurencyjny, ale trzeba przyznać, że nie miał łatwego zadania. Ziółkowski postawił wysoko poprzeczkę, sprawił mistrzowi naprawdę duże problemy. W stójce kilka razy mocno trafił zawodnika z Poznania, jednak Gamrot dominował w obaleniach i parterze.

Ostatecznie po pięciu rundach zaciętej walki sędziowie jednogłośnie orzekli o tym, że mistrzowski pas pozostanie w rękach Gamrota.

- Nie jestem zadowolony z tej walki. Miałem wcześniej myśli, żeby się wycofać. Nie czułem tego, ale nie mogłem zawieźć przyjaciół i rodziny. Nikomu o tym nie mówiłem - przyznał tuż po walce 29-latek w rozmowie z dziennikarzem "Polsatu Sport". 

Gamrot dodał, ze była to jego ostatnia walka w oktagonie. - Udowodniłem już wszystkim. Sobie, kibicom, zawodnikom, że jestem ponad wszystkimi. Chciałbym zwolnić swoje miejsce na rzecz Mańkowskiego bądź Rajewskiego. To jest ich czas - dodał Gamrot wymieniając nazwiska kolegów z teamu.

W drugiej wyjątkowo ciekawej walce wieczoru Izu Ugonoh szybko rozprawił się z Quentinem Domingosem. Polski bokser, który ma bardzo duże doświadczenie w kickboxingu, wrócił do wygrywania po zakończeniu pięściarskiej kariery - w pierwszej rundzie uniknął obalenia, po czym sam zaczął zadawać ciosy. Podczas tej akcji rywal doznał urazu, a sędzia przerwał pojedynek.

Walka wieczoru:

70,3 kg: Mateusz Gamrot (70,2) vs Marian Ziółkowski (69,8) - o pas mistrzowski w wadze lekkiej - jednogłośna decyzja sędziów

Karta główna:

120,2 kg: Izu Ugonoh (105,3) pokonał Quentina Domingosa (115,3) przez przerwanie pojedynku przez sędziego
120,2 kg: Michał Andryszak (115,6) vs Michał Kita (105,8) - KO
70,3 kg: Maciej Kazieczko (70,5) pokonał Karlo Caputa (69,7) - przerwanie pojedynku przez sędziego
61,2 kg: Paweł Polityło (61,6) pokonał Bogdana Barbu (61,4) przez jednogłośną decyzję sędziów
70,3 kg: Łukasz Rajewski (71,6) pokonał Bartłomieja Koperę (70,5) przez niejednogłośną decyzję sędziów
70,3 kg: Sebastian Rajewski (70,8) pok. Armena Stepanyana (70,8) przez jednogłośną decyzję sędziów
77,1 kg: Adam Niedźwiedź (77,6) vs Kacper Koziorzębski (77) - TKO - kopnięcia na nogi