Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jakub Wacławski 17.05.2016

Kenia zamyka obóz w Dadaabie

Rząd Kenii zapowiedział, że w ciągu najbliższego roku zamknie największy na świecie obóz dla uchodźców w miejscowości Dadaab. O znaczeniu tego miejsca mówił w Polskim Radiu 24 Elmi Abdi z Fundacji dla Somalii.
Posłuchaj
  • 17.05.16 Elmi Abdi: „Jeśli rząd kenijski zamknie obóz w Dadaabie, to ci ludzie nie będą mieli dokąd pójść (…)”.

W obozie przebywa ponad 350 tys. uchodźców, głównie z Somalii. Większość z nic urodziła się właśnie w Dadaabie. Kenijczycy chcą zamknąć obóz. Decyzję tę argumentują tym, że miejsce to jest przystanią dla osób powiązanych z islamskimi terrorystami.  

– W pewnym sensie rząd kenijski ma rację, ponieważ w tak dużej grupie wszystko może się zdarzyć. Jednak to nie jest powód, żeby tych wszystkich ludzi wyrzucać na bruk. Jeśli rząd kenijski zamknie obóz w Dadaabie, to ci ludzie nie będą mieli dokąd pójść. Warunki w obozie, choć są ciężki, to są lepsze niż w Somalii, gdzie strzelają do wszystkich – mówił Elmi Abdi.  

Wojna domowa w Somalii wybuchła w 1991 roku, co spowodowało, że większość osób musiała uciekać z kraju. Państwo sąsiadujące – Kenia – stała się głównym celem uchodźców somalijskich. Schronieniem stał się obóz w Dadaabie. Przeciwko decyzji zamknięcia obozu protestuje wiele kenijskich organizacji pozarządowych, także Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).

Z Elmi Abdi rozmawiał Jakub Kukla.

Polskie Radio 24/dds


tagi: