Szef rządu Katalonii Carles Puigdemont oświadczył we wtorek w katalońskim parlamencie, że przyjmuje mandat od obywateli w celu ogłoszenia niepodległości regionu, lecz zaproponował, by parlament zawiesił skutki deklaracji niepodległości w celu rozpoczęcia rozmów. Według Szymona Bachrynowskiego sytuacja premiera Katalonii jest dość trudna.
- Referendum niepodległościowe było nieuznane przez Madryt ze względu na niekonstytucyjność. Premier Hiszpanii Mariano Rajoy na pewno nie zgodzi się na niepodległość Katalonii. To najbogatszy region królestwa Hiszpanii, który generuje jedną piątą PKB, a budżet Katalonii to jedna trzecia budżetu centralnego. To region, który jest ważny do zachowania unitarności Hiszpanii – mówił politolog.
Wyznaczenie terminarza potencjalnego ponownego referendum niepodległościowego w Szkocji, zależy od ustalenia przez Wielką Brytanię jej przyszłych relacji z Unią Europejską po opuszczeniu Wspólnoty. Mówiła o tym w BBC pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon. Jak podkreśliła, potrzebne jest „osiągnięcie większej jasności w tej kwestii”. Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Szkoci nie przestali dążyć do niepodległości, tylko zmienili formułę dążeń.
- Obecnie Szkoci czekają na dobry moment dla dążeń do niepodległości. Mamy prężną premier Nicolę Sturgeon, która wie, że nie będzie optować za niepodległością za wszelką cenę. Szkoci chcą zobaczyć jak to będzie po Brexicie i jak zachowa się Irlandia Płn. Dużo jest znaków zapytania dla Wielkiej Brytanii po Brexicie – powiedział Bachrynowski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu była Małgorzata Łopińska.
Polskie Radio 24/kk/IAR/PAP
______________________
Data emisji: 10.10.2017
Godzina emisji: 20:36