Do wsparcia wytypowano inwestycje o wartości niemal 18 mld zł, w tym rozbudowę gazoportu w Świnoujściu. Jedna trzecia projektów przypada na elektroenergetykę.
– Proporcje powinny być odwrotne-ocenia Tomasz Chmal, ekspert ds. energetyki Instytutu Sobieskiego. Jak wyjaśnia, Polsce jest bardzo potrzebna rozbudowa sieci energetycznych, której sprawność pozostawia wiele do życzenia, czego dowodzą częste awarie.
Dlatego, podkreśla, w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać aby wszyscy mieli równy dostęp do sieci energetycznej.
Ekspert uważa, że najważniejsze dla polskiej infrastruktury energetycznej jest budowa sprawnej sieci dystrybucyjnej tak gazowej jak i elektrycznej. W drugiej kolejności powinno się myśleć o sieciach inteligentnych i związanych z energetyką odnawialną.
W przypadku Gazoportu, należy pamiętać, że jego rozbudowa nie odpowiada wielkości dostaw gwarantowanych w kontraktach – mówi Chmal.
Unia dofinansuje tylko część kosztów tych inwestycji. Resztę będą musieli wyłożyć przedsiębiorcy. Czy to może oznaczać wzrost cent energii i gazu?
Tomasz Chmal uspokaja – obecnie,na szczęście, mamy do czynienia ze spadkiem cen węgla, gazu i ropy - mówi.
Wskazane przez resort gospodarki priorytetowe inwestycje mają wartość w sumie ok. 28,5 mld zł. Z Unii dostaniemy na nie niespełna 12 mld zł.
Błażej Prośniewski, jk