Ponad połowę tych pieniędzy samorządy będą mogły wydać na budowę dróg lokalnych, wodociągów i kanalizacji, targowisk, na zachowanie dziedzictwa kulturowego, na budowę obiektów pełniących funkcje kulturalne lub na kształtowanie przestrzeni publicznej.
─ Na wsparcie rozwoju lokalnego w ramach programu LEADER, czyli na przykład na lokalne grupy działania, mają ponad 730 mln euro - mówi prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Andrzej Gross. Podkreśla, że to wszystko podnosi poziom cywilizacyjny polskiej wsi, wpływa na rozwój oświaty i kultury.
140 mln euro przeznaczono na inwestycje związane z rozwojem, modernizacją, w tym na scalanie gruntów rolnych. Antoni Konopka z samorządu woj. opolskiego żałuje, że zabrakło pieniędzy na meliorację. Dodaje, że pieniądze na nią były w poprzednim okresie i zostały bardzo dobrze wydane. Ale potrzeby w dalszym ciągu pozostały.
Opolski samorządowiec mówi, że wprawdzie z Regionalnego Programu Operacyjnego będzie można sięgnąć po fundusze na ten cel, ale będzie to znacznie trudniejsze i z pewnymi ograniczeniami.
Antoni Konopka uważa, że ważną rzeczą jest przeznaczenie połowy pieniędzy z programu LEADER na przedsiębiorczość i tworzenie miejsc pracy. Jednak już w poprzednim okresie widać było, jak trudno się z tego zadania wywiązać. Dlatego - jego zdaniem - potrzebna będzie głębsza współpraca z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
─ Samorządowcy z małych gmin wiejskich są bardzo zadowoleni, że będą pieniądze na drogi lokalne - mówi Stanisław Tomczyszyn z samorządu woj. lubuskiego. Są autostrady, drogi ekspresowe, ale teraz będzie można poprawić bezpieczeństwo na drogach gminnych, zbudować zatoczki dla autobusów, chodniki, żeby młodzież i dzieci doprowadzić bezpiecznie do szkół.
─ Podobne potrzeby ma świętokrzyskie - mówi Mirosława Machocka z tamtejszego samorządu. Dodaje, że bolączką są wiejskie drogi, chociaż na budowę czekają wiejskie wodociągi i kanalizacja Świętokrzyskie będzie kontynuować program odnowy i rozwoju wsi.
Więcej pieniędzy z tego rozdania otrzymają województwa biedniejsze. ─ Z tego powodu województwa mocniejsze ekonomicznie województwa czują się trochę pokrzywdzone - mówi Ewa Mańkowska wicemarszałek Dolnego Śląska. Wyjaśnia, że również w jej województwie trzeba dokończyć całe mnóstwo inwestycji - drogowych, komunikacyjnych, wodociągi i kanalizację, a także związanych z budową odnawialnych źródeł energii.
Ewa Mańkowska jest rozczarowana, że na program LEADER będzie o połowę mniej pieniędzy. Wierzy jedna, że przy udziale funduszy z innych programów, jak RPO czy spójności, wszystkie ambitne cele zostaną osiągnięte.
91 mln euro, nieco mniej niż w poprzednim okresie, otrzymała na lata 2014-2020 Agencja Rynku Rolnego. Przypomnijmy, ze wszystkie fundusze na rolnictwo i rozwój wsi na lata 2014 - 2020 opiewają na kwotę 42 miliardów 400 milionów euro.
Aleksandra Tycner