Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Grażyna Raszkowska 14.07.2015

Jak państwo może zwiększyć ściągalność podatków

Od października rusza loteria paragonowa. To akcja ministerstwa finansów, która ma wspierać legalny handel i uczciwą konkurencję. W ten sposób resort chce zachęcić konsumentów do zabierania, a nawet żądania wydania paragonu przy dokonaniu zakupu.
Posłuchaj
  • Z wyliczeń Banku Światowego wynika, że szara strefa w Polsce stanowi ok. 24 proc. naszej gospodarki, a jej wartość to ponad 400 mld zł w skali roku. (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Wszystko po to, by ograniczyć szarą strefę w Polsce i zwiększyć ściągalność podatków.

Nie wszystko udaje się zidentyfikować

Z wyliczeń Banku Światowego wynika, że szara strefa w Polsce stanowi ok. 24 proc. naszej gospodarki, a jej wartość to ponad 400 mld zł w skali roku. Same wyłudzenia podatku VAT szacowane są na kilkadziesiąt mld złotych.

– Szacunki są  oczywiście rozbieżne, bo nie wszystkie udaje się zidentyfikować. Ale może to być nawet 60 mld zł rocznie. Porównajmy to z tym, ze dochody budżetu państwa to 270 mld zł rocznie. To ogromna kwota, którą traci budżet państwa – mówi Mariusz Pawlak główny ekonomista  Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Jest kilka możliwości


Dlatego resort finansów stara się ograniczyć szarą strefę w podatkach i pracuje nad kilkoma rozwiązaniami. Niektóre znalazły się w nowej ordynacji podatkowej. Pytanie jednak na ile będą skuteczne.

– Wzmożenie możliwości kontaktu pomiędzy organami podatkowymi, uproszczenie pewnych procedur kontrolnych, to jest coś, co teoretycznie mogłoby pomóc, ale sądzę, że nasz system podatkowy nie do końca poprawnie radzi sobie z rozróżnieniem sytuacji i ich przeciwdziałaniem –  mówi Paweł Mazurkiewicz, doradca podatkowym i partnerem w firmie MDDP.

Pierwsza grupa, najbardziej oczywista, to są zobowiązania podatkowe i zaległości podatkowe osób, którym po prostu nie udało się w biznesie. Druga grupa, fundamentalnie rożna to są właśnie zaległości podatkowe wyprodukowane przez zorganizowane grupy przestępcze w ramach wyłudzeń VAT i akcyzy. – To są zaległości tylko na papierze. Nigdy nie miałyby być one w jakikolwiek sposób zapłacone – mówi ekspert.

Konieczna zmiana prawa

Co w takim razie można by zrobić? Jak mówi Marek Siudaj z Tax Care , możliwych rozwiązań jest kilka, ale bez zmiany prawa nie da się ich przeprowadzić.

– Tego nie jesteśmy w stanie opanować, tak naprawdę bez zmiany prawa unijnego. Mam wrażenie, że jeśli chodzi o VAT, to będzie ciężko coś zrobić, a w przypadku podatku dochodowego powoli zaczynają wyczerpywać się możliwości. Najlepszym rozwiązaniem jest podatek przychodowy, który tak naprawdę o wiele łatwiej jest sprawdzić, zbadać, czy firma rzeczywiści miała taki przychód niż w przypadku podatku dochodowego – mówi


Jeśli zaś chodzi o wyłudzenia podatku VAT, to zdaniem Mariusza Pawlaka ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, mogłyby pomóc po prostu ujednolicenie stawki.


– Ujednolicenie stawki podatku VAT praktycznie wyeliminuje do zera tego typu karuzele podatkową. One istnieją także we Włoszech, to nie jest tylko polska specyfika. To na pewno jest problem, bo nie da się tego zwalczyć w ten sposób, że ministerstwo próbuje nakładać przeróżnego rodzaju represje na uczciwych przedsiębiorców, czyli np. współodpowiedzialność za zobowiązania podatkowe dwóch podmiotów, co praktycznie eliminuje małe i sredn8ie firmy z gry rynkowej – mówi główny ekonomista ZBP.    

To nie może być bat na uczciwych


Na ten problem zwraca uwagę również Marek Kłoczko, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej, podkreślając, że potrzebne są rozwiązania, które nie będą uderzały w uczciwych przedsiębiorców.

– Przecież aparat władzy ma tyle różnych możliwości sprawdzenia od strony kont bankowych, przepływów dokumentów, ma aparat sciągania. Jeśli są przypadki nadużyć i nieuczciwości, one zawsze będą to trzeba bezwzględnie karać. Ale nie można karać wszystkich i na wszelki wypadek – mówi wiceprezes KIG.

Elżbieta Szczerbak, gra