Dziś w Białymstoku rozpoczyna się II Wschodni Kongres Gospodarczy. Wydarzenie jest poświęcone m.in. współpracy ze wschodnimi sąsiadami, ale też rozwojowi pięciu województw Polski Wschodniej.
Polska to kraj regionalnych zróżnicowań
Jak mówi Piotr Arak, analityk Centrum Ananlitycznego Polityka Insight, Polska jest jednym z najbardziej zróżnicowanych regionalnie krajów w Unii Europejskiej. Co więcej, te różnice powiększają się.
– Warszawa się bogaci znacznie szybciej, też duże miasta znacznie szybciej się bogacą niż te mniejsze miejscowości. I te różnice są widoczne, bo przez ostanie paręnaście lat w żadem sposób nie udało się ich zahamować. Pewnie w jakimś długi terminie da się je ograniczyć. Natomiast one zawsze będą występowały. Nie poradziły sobie z tym o wiele starsze demokracje, kraje, które dłużej prowadzą świadomą politykę regionalną. Tego się chyba nie da uniknąć. Mamy metropolie, one dość szybko i silnie się rozwijają i ściągają do siebie ludzi przez to, że zwiększają szanse i możliwości rozwojowe – mówi Piotr Arak.
Różnice w rozwoju Polski Wschodniej - to ciągle konsekwencje zaboru rosyjskiego - uważa prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Ten zabór rosyjski jest jeszcze bardzo widoczny. Mimo, że upłynęło już tyle lat, to jednak prawo trwania infrastruktury i budowa ciągów infrastrukturalnych wzdłuż granic, a nie prostopadle do nich powoduje, że komunikacja jest słabsza. A jeżeli chodzi o poziom życia, to generalnie zarobki są sporo niższe, jest wyższe bezrobocie, bo jest trudniej o prace, ale są też niższe koszty życia – wskazuje prezydent.
Inwestor na wagę złota
Zdaniem prezydenta Białegostoku Polska Wschodnia potrzebuje więc zdecydowanej poprawy infrastruktury i jednego dużego inwestora.
– Jakiegoś przynajmniej jednego inwestora, który by przyjechał i powiedział: tu jest super. U nas tworzą się nowe miejsca pracy i ci inwestorzy są, ale niewielcy. Nie ma takiego jednego, który by był sztandarowy. Jeśli byśmy poprawili liczbę dostępnych miejsc pracy, to byłoby to czego ludzie oczekują – podkreśla Tadeusz Truskolaski.
Ważna specjalizacja
Z kolei Piotr Arak podkreśla, że obszary polski wschodniej potrzebują specjalizacji.
Rzeszów ma specjalizację związaną z high-tech, specjalizację związaną z lotnictwem, ma też bazę firm produkującej leki, to oczywiście dziedzictwo z ery przemysłowej, które nadal wykorzystuje i bardzo szybko się rozwija. Jest jednym z innowacyjnych miast. To dobry przykład i byłoby dobrze, by było ich więcej. Musimy wybrać, ale na tym polega polityka, by wybrać coś na czym się koncentrujemy. I konsekwentnie realizować przez 5-10 lat. A tego nam często brakuje – mówi Piotr Arak.
Do 2020 roku na rozwój Polski Wschodniej ma być przeznaczone 2 miliardy euro z funduszy europejskich.
Karolina Mózgowiec, gra