Kobiety mogłyby mieć możliwość przejścia na emeryturę w wieku 60, a mężczyźni 65 lat. Po pierwszym czytaniu projekt trafił do odpowiedniej komisji sejmowej; było także wysłuchanie publiczne w tej sprawie.
– Z uwagą przeczytałem projekt prezydencki oraz uzasadnienie ustawy i zaskoczyło mnie to, że wszystkie podane tam liczby potwierdzają naszą tezę, że obniżenie wieku emerytalnego oznacza dla Polski katastrofę gospodarczą, jednak wniosek na końcu jest taki, że powinniśmy ten wiek obniżyć – mówi Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.
Podsekretarz stanu Marcin Zieleniecki z MRPiPS tłumaczy, że przeciwnicy obniżenia wieku emerytalnego opierają się na błędnym założeniu, że osiągnięcie tej granicy jest wyrokiem skazującym człowieka na utratę pracy. - My w taki sposób na to nie patrzymy, bo niższy wiek emerytalny daje ubezpieczonemu i pracodawcy większą możliwość indywidualnego podejmowania decyzji o momencie przejścia na emeryturę – wyjaśnia Zieleniecki.
Doradca Prezydenta RP Zdzisław Sokal dodaje, że przy bilansowaniu systemu emerytalnego trzeba brać pod uwagę trzy elementy. Są to: wiek, do jakiego pracownicy pracują, aktywność i start zawodowy. – Działanie prezydenta w zakresie zwrócenia uwagi na okres emerytalny powinno wymuszać działanie w dziedzinach aktywności i startu zawodowego – dodaje Sokal.
Czy polski system emerytalny ma szanse na zbilansowanie po wprowadzeniu prezydenckiej ustawy? Zapraszamy do wysłuchania całej debaty.
***
Tytuł audycji: Debata dnia
Prowadzi: Marek Mądrzejewski
Goście: Zdzisław Sokal (doradca Prezydenta RP), Marcin Zieleniecki (podsekretarz stanu w MRPiPS), Jeremi Mordasewicz (Konfederacja Lewiatan)
Data emisji: 21.01.2016
Godzina emisji: 16.20
iz/asz