Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Konto Usunięte Konto Usunięte 02.12.2019

Józef Pinior na proteście z sędzią prowadzącym jego sprawę. Poseł PiS: skandaliczne

- Zapraszanie sędziów na manifestacje polityczne, to demolowanie wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Mam nadzieję, że opozycja się opamięta - powiedział w radiowej Jedynce Mariusz Kałużny. Poseł PiS odniósł się w ten sposób do ostatnich protestów w obronie sędziów. Gościem audycji był również Witold Zembaczyński z KO.
Posłuchaj
  • Józef Pinior na proteście z sędzią prowadzącym jego sprawę (Debata Jedynki)
Czytaj także

W niedzielę po południu przed sądami w kilkudziesięciu miastach w Polsce oraz przed siedzibą Ministerstwa Sprawiedliwości odbyły się protesty po cofnięciu delegacji do olsztyńskiego sądu okręgowego sędziego Pawła Juszczyszyna, a następnie zawieszeniu go w wykonywaniu obowiązków. Paweł Juszczyszyn jako sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie, rozpoznając jedną ze spraw, zażądał od Kancelarii Sejmu list poparcia dla kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Czytaj więcej
East News Józef Pinior 1200.jpg
Józef Pinior i sędzia, który prowadzi jego sprawę razem na proteście

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Ruszył proces Józefa Piniora. Polityk oskarżony o korupcję

Protest odbył się też we Wrocławiu. Na jednym ze zdjęć zamieszczonych na portalu internetowym Radia Wrocław widać, że uczestnikiem zgromadzenia przed budynkiem sądu we Wrocławiu był sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia Marek Górny, który prowadzi proces Józefa Piniora, oskarżonego o korupcję i przyjęcie ponad 40 tys. zł łapówek. Były senator, na którym ciążą zarzuty również był na tym samym proteście i skandował wulgarne hasła atakujące PiS. Na zdjęciu widać, że sędzia stoi obok senatora Bogdana Zdrojewskiego.

"Ulica i zagranica"

Mariusz Kałużny ocenił, że ta sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca. - To skandaliczne, że sędzia bierze udział w takiej manifestacji obok człowieka, którego sprawę musi rozstrzygać - stwierdził poseł. Przypomniał on również, że polityczna działalność sędziów jest zakazana konstytucyjnie.

Poseł zaapelował też do opozycji o zaniechanie tego typu praktyk. - Myślałem, że przez te cztery lata totalna opozycja wyciągnęła lekcje i zobaczyła, że Polacy nie chcą takich scen. Przegrali wybory i dalej robią to samo - ulica i zagranica, zamieszki oraz niepokój społeczny. Tylko po to, żeby dojść do władzy i wspierać III RP, którą chcemy demontować - ocenił gość radiowej Jedynki.

"Proszę mnie nie umoralniać"

Witold Zembaczyński stwierdził zaś, że "PiS obiecywało głębokie zmiany wymiaru sprawiedliwości, ale nie wydarzyło się nic oprócz reformy kadrowej". - Ręczne sterowanie kadrami sądowymi wcale nie przyspiesza postępowań. Sędzią ma teraz przeciętnie tysiąc lub więcej spraw w referacie, a pracownicy administracji sądów zarabiają grosze, bo płace są od lat zamrożone. Nie ma z tego żadnego uzysku dla obywatela - powiedział polityk KO.

Czytaj więcej
kaleta1200.jpg
Będą przepisy dyscyplinujące sędziów? S. Kaleta: analizujemy wzorce zachodnie

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Radosław Fogiel o protestach przed sądami: może to doprowadzić do chaosu prawnego

Poseł ocenił także, że politycy powinni trzymać się z dala od polskich sądów. - Proszę mnie nie umoralniać jako przedstawiciela opozycji, kiedy to PiS anuluje głosowanie, wprowadzające Marka Asta do KRS - mówił Witold Zembaczyński, odpowiadając Mariuszowi Kałużnemu.

Ponadto w audycji goście radiowej Jedynki odnieśli się do wyboru nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Zapraszamy do wysłuchania i obejrzenia całej rozmowy.

***

Audycja: "Debata Jedynki"
Prowadzący: Michał Rachoń
Goście: Mariusz Kałużny (PiS) i Witold Zembaczyński (KO)
Data emisji: 02.12.19
Godzina emisji: 18.10

jp